Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

PILNE

Zablokowana DK25 w kierunku Kalisza przez ciężarówkę w rowie. Ruch wahadłowy w miejscowości Główiew. Utrudnienia ok. 1h.

LM.plSportSokół i Górnik nie trenują. Cichos i Dziubek o nietypowym czasie

Sokół i Górnik nie trenują. Cichos i Dziubek o nietypowym czasie

Dodano: , Żródło: LM.pl
Sokół i Górnik nie trenują. Cichos i Dziubek o nietypowym czasie

I Sokół Kleczew, i Górnik Konin zawiesili treningi drużyn seniorów. O wyzwaniach związanych z czasem epidemii mówią trenerzy obu zespołów - Łukasz Cichos i Grzegorz Dziubek.

Treningi z Endomondo i rozpiskami

Już od zeszłego tygodnia treningi drużyny seniorów zawiesił Sokół Kleczew. - Przystosowujemy się do zaleceń ogólnopolskich - zostajemy w domu, trenujemy indywidualnie, każdy w swoim miejscu zamieszkania. Nie ma paniki, bo ten sposób jest przez nas już sprawdzony. W taki sposób przygotowywaliśmy się przed każdą rundą, taki etap przechodziliśmy. Piłkarze mieli swoje rozpiski, biegali z Endomondo, zrzucali swoje treningi, więc ten trening jest monitorowany, lepiej lub gorzej. Jeżeli są jakieś problemy to komunikujemy się telefonicznie i je rozwiązujemy - tłumaczy Łukasz Cichos, trener drużyny seniorów. 

Największym wyzwaniem według niego jest przyszłość i jak długi będzie okres zagrożenia koronawirusem. - W okresie przygotowawczym sytuacja jest bardziej komfortowa - wiemy, na jak długo trzeba to zaplanować i co chcemy osiągnąć. Teraz sytuacja jest bardziej skomplikowana.

Od poniedziałku treningi seniorów zawiesił też Górnik Konin. Decyzję podjął zarząd klubu. - Ja bym same treningi prowadził dalej - mówi trener Grzegorz Dziubek. - To jest grupa osiemnastu chłopców, więc poniżej 50 ludzi, są skoszarowani w jednym miejscu, mamy ich wtedy pod kontrolą. A tak każdy jest w swoim mieście, większe ryzyko zarażenia. 

Podobnie, jak w Sokole Kleczew, również biało-niebiescy będą mieli rozpisany indywidualny plan treningowy. - Dzisiaj wieczorem go dostaną. Mniej więcej wiedzą, co będzie przesłane, rozmawialiśmy już o tym wcześniej. Dzisiaj na mailu potwierdzenie, co konkretnie mają robić - zapowiada szkoleniowiec Górnika. 

Brak gry będzie miał swoje konsekwencje

Obaj szkoleniowcy podkreślają jednak, że nawet najlepszy trening indywidualny nie zastąpi treningów i gry drużynowej. - Wiadomo jakie jest podejście zawodników, gdy mają zrobić to sami - jeden zrobi to na sto procent, drugi na 50 procent, a trzeci w ogóle nie zrobi. Musimy ufać, że piłkarze mają świadomość, że chcą grać w piłkę nadal i będą to robić. To się dopiero okaże, jak wrócą i po tygodniu, czy dwóch posypią się kontuzje, czy nie - ocenia Grzegorz Dziubek. 

strona 1 z 2
strona 1/2
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole