Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportIgrzyska Olimpijskie przełożone. Goiński: „To dobra decyzja”

Igrzyska Olimpijskie przełożone. Goiński: „To dobra decyzja”

Dodano: , Żródło: LM.pl
Igrzyska Olimpijskie przełożone. Goiński: „To dobra decyzja”

We wtorek MKOl poinformował o przełożeniu Igrzysk Olimpijskich w Tokio na 2021 rok. To oznacza, że o rok wydłuży się walka o wyjazd na te Igrzyska dla Sylwii Matuszak i Mateusza Goińskiego.

Spośród konińskich sportowców największe szanse na wyjazd na Igrzyska Olimpijskie miała dwójka zawodników - szablistka KKSz Konin Sylwia Matuszak i pięściarz Zagłębia Konin Mateusz Goiński. Obojga epidemia koronawirusa dopadła w samym środku kwalifikacji.

Polscy pięściarze w momencie ogłaszania stanu zagrożenia przebywali w Londynie, walcząc w Europejskim Turnieju Kwalifikacyjnym. Mateusz Goiński na te kwalifikacje akurat nie pojechał. - Miałem powiedziane, że pojadę na drugie. Większość zawodników po tych pierwszych kwalifikacjach musiała przechodzić kwarantannę. Jest to zaburzenie treningu - ocenia pięściarz Zagłębia Konin.

Drugi, Światowy Turniej Kwalifikacyjny, miał odbyć się w maju w Paryżu. Już wcześniej AIBA, organizator pięściarskich kwalifikacji, odwołał wydarzenie. We wtorek MKOl zadecydował natomiast o przełożeniu całych Igrzysk Olimpijskich. - Uważam, że to bardzo dobra decyzja - mówi Mateusz Goiński. - Przesunięcie Igrzysk sprawia, że każdy będzie miał szansę się do nich przygotować.

W podobnej sytuacji, co Mateusz Goiński, była Sylwia Matuszak. Konińska szablistka wzięła udział w dwóch z trzech punktowanych Pucharów Świata i cały czas walczyła o miejsce w turnieju kwalifikacyjnym. Do wyjazdu na trzeci Puchar Świata w Sint-Niklaas nie doszło, a system kwalifikacyjny został zawieszony. Tydzień temu Jacek Słupski, dyrektor generalny PZSzerm informował: - Nie wiemy, czy i kiedy będziemy mogli wznowić rywalizację. Czekamy również na decyzje FIE dotyczącą sposobu wyłaniania reprezentantów na Igrzyska Olimpijskie. Mamy więc zbyt mało danych, aby podejmować jakiekolwiek decyzje, ale jesteśmy każdego dnia w kontakcie z FIE i monitorujemy sytuację na bieżąco.

Wobec decyzji MKOl turnieje kwalifikacyjne również zostaną przełożone, a Polski Związek Szermierczy będzie musiał zadecydować o sposobie wyłaniania na nie polskich reprezentantów. Na razie nie wiadomo, czy dotychczas zgromadzone punkty będą liczyć się w nowym systemie kwalifikacji, czy może cała rywalizacja rozpocznie się od nowa.

Okres narodowej kwarantanny to duże wyzwanie dla sportowców. - Staram się raz dziennie ruszać - jakiś bieg, ćwiczenia w domu - mówi Mateusz Goiński. Jak jednak ocenia, taki trening nie zastąpi prawdziwych przygotowań: - Z dnia na dzień coraz bardziej się zaostrza ta kwarantanna. W chwili obecnej zostało tylko ćwiczenie w domu. Na salę już nie chodzę, w domu robię tylko ćwiczenia na podtrzymanie, ale wiadomo, że to jest mało.

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole