Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Popkowski, a następnie Korytkowski. Kandydaci odpowiedzą na wasze pytania

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportBędzie ósemka, czy nie? Zagdański szansą Sokoła na spokój

Będzie ósemka, czy nie? Zagdański szansą Sokoła na spokój

Dodano: , Żródło: LM.pl
Będzie ósemka, czy nie? Zagdański szansą Sokoła na spokój

Awans do czołowej ósemki to podstawowy cel Sokoła Kleczew na rundę jesienną zbliżającego się sezonu III ligi. Dużym atutem w tej walce może być Łukasz Zagdański.

Sześciu nowych zawodników, dziesięciu, którzy odeszli. Tak wyglądała zimowa rewolucja w kadrze Sokoła Kleczew. Po bardzo słabej rundzie jesiennej (najgorszej od czasów awansu do III ligi) kleczewski klub postanowił przewietrzyć kadrę, żegnając m.in. swoich wieloletnich piłkarzy. Efektów tej rewolucji kibice podziwiać nie mogli, plany pokrzyżowała pandemia koronawirusa.

Zagdański przełamał strzelecką niemoc Sokoła

Latem Sokół dokonał już tylko kosmetycznych zmian, odszedł Jakub Groszkowski, a klub wzmocnili Olaf Wójtowicz i Mateusz Roszak. Plan wydaje się działać, a przynajmniej potwierdzają to wyniki meczów sparingowych. W sześciu starciach Sokół zanotował cztery zwycięstwa, w tym dwukrotnie strzelając rywalom po cztery gole. To diametralna zmiana w porównaniu do ligowej jesieni, kiedy to właśnie atak był najsłabszą formacją Sokoła. Choć trzeba pamiętać, że letnie zwycięstwa kleczewianie odnosili z zespołami z niższych lig. W starciach z drużynami ze swojego poziomu Sokół zremisował (1:1 z Polonią Środa Wlkp.) i przegrał (0:1 w pucharowym meczu z II-ligowym KKS 1925 Kalisz).

Wzmożenie w ofensywie to przede wszystkim zasługa Łukasza Zagdańskiego, który w letnich sparingach strzelał w niemal każdym spotkaniu. Jego łączny dorobek to sześć trafień plus dwa gole z pucharowego meczu ze Stellą Luboń. Wydaje się, że Sokół w końcu znalazł napastnika, który zagwarantuje mu odpowiednią liczbę bramek. O ile oczywiście Zagdański przełoży formę z letnich przygotowań na spotkania ligowe.

Jesienią rzeź, wiosną spokój?

To nie będzie proste, Sokoła czeka bowiem, podobnie jak pozostałe drużyny III ligi, prawdziwa rzeź w najbliższym sezonie, szczególnie w rundzie jesiennej. Pierwsza część sezonu będzie przede wszystkim dłuższa, zakończy się dopiero w marcu przyszłego roku. O wiele większa będzie też stawka. Celem dużej liczby drużyn będzie awans do czołowej ósemki, która już po rundzie jesiennej da utrzymanie w III lidze, a co za tym idzie - spokój na wiosnę.

To również naturalny cel Sokoła, którego szanse na walkę o mistrzostwo są małe, a jednocześnie drużyna jest zbyt silna, by bać się rywalizacji tuż nad strefą spadkową. W grze o ósemkę realnie będzie jednak sporo zespołów. To naturalnie spadkowicze z II ligi - Elana Toruń i Gryf Wejherowo, ligowi faworyci: Radunia Stężyca, Świt Skolwin, czy Unia Janikowo, ale też cała masa solidnych zespołów ze środka tabeli, o podobnym poziomie, co Sokół - KP Starogard Gdański, Polonia Środa Wlkp., czy Pogoń II Szczecin. Nie wiadomo, czy niespodzianki nie sprawi któryś z tegorocznych beniaminków i jak radzić sobie będą przechodzące reorganizację kluby z Gniezna i Kołobrzegu.

Jak Sokół poradzi sobie z presją?

Drużynie Łukasza Cichosa sprzyja terminarz. Wejście w sezon Sokół powinien mieć dość łagodne, a starcia z najtrudniejszymi rywalami czekają go na własnym terenie. W tym sezonie to ważne, reforma rozgrywek spowodowała, że nie będzie bowiem równego podziału ,,mecz u siebie - mecz na wyjeździe" z każdym zespołem. W zeszłym sezonie w Kleczewie Sokół radził sobie znacznie lepiej, niż na obcych stadionach. Takie detale mogą mieć jesienią znaczenie.

Wygląda na to, że jesienią nie rywalizacja o podium, czy miejsca nad strefą spadkową, ale właśnie o pierwszą ósemkę będzie najgorętsza i najbardziej zacięta. Z jednej strony, letnia forma Sokoła to sygnał, że kleczewianie o ten cel chcą na serio powalczyć. Z drugiej strony zespół do tej pory rzadko miał okazję grać pod presją - zazwyczaj dość szybko było jasne, że kleczewianie bez problemu uplasują się w górnej połowie tabeli, ale bez szans na walkę o mistrzostwo. 

Jesień może być dla nich nowym doświadczeniem.

Bilans sparingów: 4-1-1
Bilans bramek: 13:6
Najlepsi strzelcy: Łukasz Zagdański (6), Paweł Piceluk (3), Mateusz Roszak (1), Norbert Grzelak (1), Tomasz Koziorowski (1)
Przyszli: Olaf Wójtowicz (obrońca), Mateusz Roszak (pomocnik)
Odeszli: Jakub Groszkowski (pomocnik).

*do statystyk nie są wliczone mecze pucharowe, które Sokół rozgrywał latem pomiędzy sparingami

Tutaj powinna wyświetlić się sonda
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole