Były prezes Górnika Konin walczy z rakiem. Potrzebne są fundusze
120 tys. zł potrzebuje Piotr Rybiński na immunoterapię, która ma mu pomóc w walce z nowotoworem. To znany działacz związkowy i były prezes Górnika Konin.
- Znacie Piotra? Każdy kto go zna! Wie, że zawsze pomocną rękę dał… - tak rozpoczyna się opis zbiórki dla Piotra Rybińskiego (link: TUTAJ). Nie mógł być bardziej trafny. To znany, nie tylko w regionie konińskim, związkowiec - wiceprzewodniczący Komisji Krajowej NSZZ Solidarność'80, działający w ZE PAK. W latach 2013 - 2017 był również prezesem Klubu Sportowego Górnik Konin. Uratował wtedy koniński klub po chaosie organizacyjnym poprzednich władz i wprowadził go z powrotem do III ligi.
Teraz sam wyszedł grać mecz i to o ogromną stawkę. W maju dowiedział się o tym, że jest chory na nowotwór złośliwy nerki. - Choroba wyłoniła się już w fazie rozsianej - czytamy na stronie zbiórki. Nadzieję daje immunoterapia - innowacyjne, ale znane już w Polsce leczenie. Niestety, nierefundowane przez NFZ, co powoduje, że pieniądze na terapię rodzina Piotra Rybińskiego musi zebrać sama.
Do pomocy ruszyli już przyjaciele, współpracownicy i środowisko sportowe. Z potrzebnych 120 tys. zł w krótkim czasie uzbierano już ponad 15,5 tys. zł. Do celu jeszcze sporo brakuje, liczy się też czas - im szybciej rozpocznie się leczenie, tym większe szanse na jego powodzenie.
Stąd apel: - Wiemy, że dobro powraca! Dodajmy Piotrowi siły naszymi małymi gestami!