V liga. Polonus wciąż w czubie, tylko jedna wygrana w ten weekend
Polonus Kazimierz Biskupi był jedynym reprezentantem regionu konińskiego, który wygrał w weekend w V lidze. Dzięki temu kazimierzanie wciąż są w czubie ligowej tabeli.
Polonus w sobotę mierzył się z beniaminkiem z Dąbia. Po pierwszej połowie był bezbramkowy remis, a wynik goście otworzyli dopiero w 70. minucie. MKS od 87. minuty grał w osłabieniu, co poskutkowało drugim golem dla Polonusa i wygraną kazimierzan 2:0. Dzięki temu Polonus zajmuje drugie miejsce w tabeli z dorobkiem dziesięciu punktów, taki sam dorobek ma lider ze Skarszewa. MKS z trzema punktami zajmuje czternastą pozycję.
Polonus był jedynym zespołem z regionu konińskiego, który w weekend w V lidze wygrał. Jeden punkt wywalczyli jeszcze Zjednoczeni Rychwał, remisując 4:4 z Victorią Skarszew. Spotkanie miało dramatyczny przebieg. Po pierwszej połowie goście prowadzili 2:0. W 64. minucie gol Wiktora Naworskiego dał kontakt Zjednoczonym, ale już chwilę później trzecią bramkę zanotowała Victoria. Straty gospodarzy znów zmniejszył Damian Markiewicz. W 85. minucie gola na 2:4 zdobyli goście i wydawało się, że jest po meczu. W końcówce jednak dwie kolejne bramki zanotował Damian Markiewicz, dając tym samym remis i jeden punkt Zjednoczonym Rychwał. Zespół z powiatu konińskiego zajmuje obecnie siedemnaste miejsce w tabeli z dwoma oczkami na koncie.
Na czwarte miejsce w klasyfikacji spadł SKP Słupca po porażce 0:3 z KS Opatówek. Słupczan wyprzedził w tabeli m.in. ich sobotni rywal, SKP ma na koncie obecnie dziewięć punktów.
Przegrał również GKS Sompolno, choć po walce, z Piastem Kobylin. Do przerwy goście prowadzili 0:1, a w 55. minucie podwyższyli na 0:2. Najwięcej działo się jednak w końcówce meczu. najpierw GKS strzelił kontaktową bramkę, później Jakub Smetkała trafił na 1:3, kompletując tym samym hat-tricka, a w doliczonym czasie gry drugą bramkę zanotowali gospodarze. GKS Piasta nie zdążył jednak dogonić i ostatecznie przegrał 2:3. Po czwartej kolejce zespół z Sompolna zajmuje dziesiąte miejsce z czterema punktami na koncie.
Walki z GKS Rychtal nie zdołała nawiązać Tulisia Tuliszków. Do przerwy zespół z powiatu tureckiego przegrywał już 0:3, po przerwie GKS dołożył jeszcze czwartą bramką. Honorowego gola dla Tulisii zanotował Miłosz Oblizajek. Tuliszkowianie plasują się na trzynastym miejscu w tabeli z dorobkiem trzech oczek.
GKS Rychtal - Tulisia Tuliszków 1:4 (16' Jakub Drapiewski, 19' Aleksander Szmer, 27' Łukasz Bonar, 53' Miłosz Culic - 63' Miłosz Oblizajek)
MKS Dąbie - Polonus Kazimierz Biskupi 0:2 (70' Filip Dobry, 90'+ Filip Kubicki)
KS Opatówek - SKP Słupca 3:0 (57' Robert Lisiecki, 62' Adrian Olejnik, 74' Wojciech Kranc)
Zjednoczeni Rychwał - Victoria Skarszew 4:4 (64' Wiktor Naworski, 69', 86', 90' Damian Markiewicz - 24' Peter Suswam, 26', 67' Jakub Jóźwiak, 85' Błażej Ciesielski)
GKS Sompolno - Piast Kobylin 2:3 (13', 55', 90' Jakub Smektała)
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.