Wygrana w ostatnich minutach, Olimpia przełamała się w Lesznie

Po czterech porażkach z rzędu Olimpia Koło przełamała się i zwyciężyła z Polonią 1912 Leszno. Decydującego gola w 89. minucie zdobył Robert Jędras. 

Na spotkanie w Lesznie Olimpia Koło jechała po czterech porażkach z rzędu. Nadzieja na przełamanie była jednak spora, lesznianie sezonu też nie rozpoczęli wybitnie. Mecz rozpoczął się dla gospodarzy świetnie. Już w trzeciej minucie podanie Jakuba Harendarza wykorzystał Damian Nowak, dając prowadzenie Polonii 1912. Jeszcze przed przerwą gospodarze mogli podwyższyć, ale kolanom udało się wybić piłkę z linii bramkowej. Do przerwy było 1:0.

W 58. minucie Olimpia wyrównała. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego głową gola zdobył Mikołaj Czajka. W 64. minucie kolanie przeprowadzili skuteczną kontrę. Patryk Olczyk wykorzystał wyjście bramkarza rywali i dał prowadzenie gościom. Polonia 1912 wyrównała w 79. minucie - bezpośrednio z rzutu rożnego trafił Adam Piwoński.

Decydująca była jednak 89. minuta. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do siatki rywali trafił Robert Jędras. Olimpia ponownie objęła prowadzenie i tym razem już go nie oddała, zwyciężając w meczu 3:2.

Dzięki wygranej kolanie podwyższyli swój dorobek punktowy do dziewięciu oczek. Olimpia po siedmiu kolejkach zajmuje trzynaste miejsce w tabeli. Następny mecz w przyszłą sobotę - do Koła przyjedzie Krobianka Krobia.

Polonia 1912 Leszno - Olimpia Koło 2:3 (3' Damian Nowak, 79' Adam Piwoński - 58' Mikołaj czajka, 64' Patryk Olczyk, 89' Robert Jędras)

Olimpia Koło: Bartosz Kordylewski - Konrad Cieślak, Robert Jędras, Mikołaj Czajka, Bartosz Świderski, Michał Rutkowski, Damian Siek, Patryk Olczyk (81' Konrad Lewandowski), Jakub Dębowski (78' Adam Kozajda), Aleks Sieradzki (84' Szymon Wawrzyniak), Dawid Zawadzki (46' Mikołaj Makarowicz).