Pierwszy z dwóch wymaganych wniosków związanych z przebudową stadionu przy ul. Dmowskiego złożyły władze Konina w Ministerstwie Sportu. Miasto zabezpieczyło również wkład własny potrzebny do realizacji tej inwestycji.

Przypomnijmy, na początku września władze miasta zaprezentowaly koncepcję przebudowy stadionu przy ul. Dmowskiego. Ma być on docelowo obiektem treningowym i, przejściowo, po wyburzeniu stadionu przy ul. Podwale, pełnić funkcję głównego stadionu w mieście. By realizacja tej koncepcji stała się faktem miasto potrzebuje ok. ośmiu milionów złotych. 70% tej kwoty miałoby pochodzić z programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu.

W zeszłym tygodniu władze miasta poinformowały o złożeniu pierwszego wniosku do Ministerstwa Sportu. Był to projekt koncepcyjny. Obejmował on głównie zagadnienia związane z kryteriami licencyjnymi stawianymi przez Polski Związek Piłki Nożnej - kwestie związane z ciągami komunikacyjnymi, bezpieczeństwem na stadionie, rozmiarami pola gry i rozmieszczeniem poszczególnych elementów w otoczeniu pola gry. 

- Opracowanie tych kryteriów zajęło nam najwięcej czasu. Po ich spełnieniu wykonawca dokumentacji projektowej ma jasne wskazówki do pracy, a my mamy zatwierdzoną przez PZPN koncepcję, która dopiero teraz otwiera nam drzwi do ubiegania się o ministerialne dofinasowanie – tłumaczy Witold Nowak, zastępca prezydenta ds. społecznych kierujący zespołem roboczym powołanym przez prezydenta.

Masto zabezpieczyło też wkład własny na realizację tej inwestycji. Łącznie to niemal trzy miliony złotych, z czego tylko w przyszłym roku ma to być niemal 1,2 mln zł. Teraz władze miasta muszą zrobić drugi krok i do końca listopada złożyć wniosek inwestycyjny. Gdy to się stanie pozostanie jedynie czekać na decyzję Ministerstwa Sportu.

Tymczasem na Stadionie im. Mariana Paska trwają już pierwsze prace. Z trybun zniknęły ławki. Jak informuje dyrekcja MOSiR, są to prace przygotowujące obiekt pod inwestycję, wykonywane na razie siłami pracowników MOSiR.