Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportIV liga. Trzy karne w trzy minuty. Olimpia straciła szansę na ósemkę

IV liga. Trzy karne w trzy minuty. Olimpia straciła szansę na ósemkę

Dodano: , Żródło: LM.pl
IV liga. Trzy karne w trzy minuty. Olimpia straciła szansę na ósemkę

Dwa mecze przed końcem rundy jesiennej Olimpia Koło straciła matematyczne szanse na znalezienie się w pierwszej ósemce klasyfikacji. Na własnym terenie zespół Tomasza Mikusika przegrał 2:3 z Obrą 1912 Kościan.

By zachować jeszcze chociaż matematyczne szanse na dogonienie pierwszej ósemki kolanie musieli w sobotę pokonać Obrę 1912 Kościan. Spotkanie było wyrównane i miało zaskakujący przebieg, ale ostatecznie górą byli goście z Kościana.

Pierwsza połowa starcia nie przyniosła wielu sytuacji bramkowych. Olimpia najlepszą miała w samej końcówce, gdy po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Jakuba Dębowskiego ponad bramką gości główkował Aleks Sieradzki. Kolanie przegrywali już wtedy 0:1, w 34. minucie pięknym uderzeniem popisał się bowiem Mariusz Józefiak, dając prowadzenie Obrze 1912.

Najwięcej działo się na początku drugiej połowy. Najpierw swoje prowadzenie podwyższyli goście. Po stracie kolan w środku pola piłkę przejął Tomasz Marcinkowski. W szesnastce faulował go Mikołaj Czajka, a jedenastkę wykorzystał Mariusz Józefiak. Już minutę później to Olimpia otrzymała rzut karny za zagranie piłki ręką w polu karnym przez jednego z zawodników Obry 1912. Słabe uderzenie Jakuba Dębowskiego obronił jednak Jędrzej Dorynek.

Minęła kolejna minuta i... goście znów popełnili ten sam błąd. Tym razem do ustawionej na jedenastym metrze piłki podszedł Krystian Sobieraj. Po strzale pomocnika Olimpia nawiązała kontakt z rywalami. 

W 63. minucie przyjezdni znów odskoczyli kolanom. Tym razem dogranie z lewej strony boiska głową wykończył Kacper Borowiak. Minutę później gospodarze znów zmniejszyli straty. Po uderzeniu z rzutu wolnego piłka odbiła się od muru, kolejne dogranie z prawej strony boiska zamknął Adam Kozajda i było 2:3.

Jak się później okazało, był to ostatni gol w tym meczu. W doliczonym czasie gry drugą żółtą kartkę otrzymał jeszcze Tomasz Marcinkowski. Kolanie nie mieli jednak szansy nawet przez chwilę zagrać w przewadze, zaraz po tej sytuacji sędzia zakończył mecz. 

Porażka z Obrą 1912 Kościan spowodowała spadek Olimpii na trzynaste miejsce w tabeli z dorobkiem 25 punktów. Do siódmej Odolanovii Odolanów i ósmej Iskry Szydłowo kolanie tracą osiem punktów, a mają do rozegrania już tylko dwa mecze. To oznacza, że na wiosnę drużynę Tomasza Mikusika czeka walka o utrzymanie w grupie spadkowej.

Kolejny mecz kolanie rozegrają już w najbliższą środę. W Kórniku zmierzą się z tamtejszą Kotwicą w zaległym spotkaniu szesnastej kolejki.

Olimpia Koło - Obra 1912 Kościan 2:3 (56' Krystian Sobieraj, 64' Adam Kozajda - 34', 52' Mariusz Józefiak, 63' Kacper Borowiak)

Olimpia Koło: Bartosz Kordylewski - Konrad Cieślak, Bartosz Świderski, Damian Siek, Mikołaj Czajka, Michał Rutkowski, Aleks Sieradzki, Jakub Dębowski, Patryk Olczyk, Adam Kozajda (81' Mikołaj Makarowicz), Krystian Sobieraj. 

fot. archiwum

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole