Po pierwszym sparingu. Porażka Medyka i kontuzja Chudzik

2:3 uległ Medyk Konin Polonii Środa Wlkp. w pierwszym zimowym sparingu. Jakby tego było mało kontuzji doznała Natalia Chudzik.

Na początek zimowego okresu przygotowawczego piłkarki Medyka Konin mierzyły się w Gnieźnie z I-ligową Polonią Środa Wlkp. Sparing rozpoczął się dla medyczek fatalnie - już po trzynastu minutach Medyk przegrywał 0:3. - Postawa mojego zespołu w pierwszych dziesięciu minutach zasługuje na naganę, bo ewidentnie zlekceważyły przeciwnika. Dobrze, że wyciągnęły wnioski i od dziesiątej minuty zaczęły grać - oceniał po spotkaniu trener Medyka Roman Jaszczak.

Koninianki w kolejnych minutach całkowicie przejęły kontrolę nad spotkaniem, ale w pierwszej połowie brakowało sytuacji bramkowych. Jakby tego było mało kontuzji po ataku jednej z rywalek doznała Natalia Chudzik. Pierwsze diagnozy były bardzo kiepskie, ale już po meczu trener Jaszczak informował, że może uraz nie jest aż tak zły i zakończy się na pauzie Chudzik w jednym mikrocyklu. 

O wiele lepiej medyczki prezentowały się po zmianie stron. Już w 50. minucie zdobyły pierwszą bramkę - po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do siatki trafiła Julia Maskiewicz. W kolejnych minutach sporo okazji miały Anna Gawrońska i Dominika Kopińska, ale dobrze między słupkami Polonii spisywała się bramkarka ze Środy Wlkp. W 87. minucie straty zmniejszyła jeszcze Kinga Połatyńska.

- Dla dowcipu wspomnę trenera Łazarka i powiem, że drugą połowę wygraliśmy 2:0 - mówił po meczu trener Roman Jaszczak. - W grach kontrolnych nie przywiązujemy wagi do wyniku. Przywiązujemy wagę do założeń taktycznych. Dzisiaj takich założeń nie było, bo w tym tygodniu ciężko pracowaliśmy. Dziewczyny do pierwszego mikrocyklu miały się przygotować. Nie potraktowaliśmy tego mikrocyklu jako mikrocykl wprowadzający, bo miały to zrobić w domach. Widocznie tego nie zrobiły. W tym tygodniu trenowaliśmy głównie na siłowni, treningi motoryczne i ku mojemu zdumieniu tego widać nie było. Dziewczyny wykazywały, nie licząc pierwszych dziesięciu minut, dużą ochotę do grania, cały czas grały wysokim pressingiem, dużo biegały. 

W sobotnim meczu kontrolnym w barwach Medyka nie zagrała jeszcze żadna testowana zawodniczka. Szansę pokazania się miały natomiast piłkarki grające na co dzień w drużynie rezerw lub siedzące na ławce rezerwowych pierwszej drużyny. Oprócz Połatyńskiej w meczu zagrały jeszcze Klaudia Dymińska, Matylda Bujak, Julia Ustarbowska, Kinga Koronkiewicz, Maja Szydełko, Oliwia Jaśniak i Kamila Wielińska.

Kolejny mecz kontrolny najprawdopodobniej za tydzień. Medyk ma zagrać z Turbine Poczdam.

Polonia Środa Wlkp. - Medyk Konin 3:2 (50' Julia Maskiewicz, 87' Kinga Połatyńska)

Medyk Konin: Jagoda Sapor (46' Oliwia Szymczak) - Julia Maskiewicz, Sandra Sałata, Klaudia Dymińska, Olga Sairant, Matylda Bujak (46' Julia Ustarbowska), Ernestina Abambila, Kinga Koronkiewicz (75' Kinga Połatyńska), Maja Szydełko (46' Oliwia Jaśniak), Anna Gawrońska (75' Kamila Wielińska), Natalia Chudzik (46' Dominika Kopińska).