Koniński sukces brazylijskiego jiu-jitsu
Wygrana Filipa w rozegranym 4 kwietnia Memoriale Helio Gracie cieszy tym bardziej, że wrócił on do treningów po dłuższej przerwie spowodowanej problemami zdrowotnymi i intensywnymi przygotowaniami do tegorocznej matury. Filip stoczył dwie walki. Pierwszą wygrał na punkty (2:0), w drugiej musiał uznać wyższość rywala.
W zawodach tych startowało łącznie sześciu zawodników z konińskiego klubu Copacabana: Robert Gorzaniak, Kamil Lamprych, Adam Ugorski, Przemysław Konopiński, Paweł Konopiński.
- Adam Ugorski, który do tej pory przywoził medale z każdych zawodów, w tej chwili wyżej ustawił sobie poprzeczkę trudności i zdecydował się walczyć w kategorii tylko i wyłącznie dla niebieskich pasów, rezygnując w ten sposób z walk ze swoimi rówieśnikami - powiedział prezes Copacabany Jacek Wróbel.
Robert Gorzaniak wygrał kolejną walkę, zmuszając przeciwnika do poddania się dźwignią na rękę i tym samym kończąc ją przed czasem. Z kolei Kamil Lamprych to najmłodszy z zawodników klubu Copacabana Konin, jaki startował w tych zawodach. Mimo to jego pierwszy start w zawodach brazylijskiego jiu-jitsu można zaliczyć do udanych. Pierwszy start, pierwsza wygrana walka i to przez poddanie przeciwnika, ale i pierwsza przegrana.
Również Paweł i Przemek Konopińscy zaliczyli w Opalenicy swoje pierwsze starty zawodnicze, choć bez sukcesów.
- Wszystkich zainteresowanych brazylijskim jiu-jitsu zapraszam na treningi do sali MOSiR przy odkrytym basenie we wtorki i czwartki od godz. 16.45 do 18.00 i w piątki od 17.00 do 18.00 - dodaje Jacek Wróbel.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.