III liga
Bramka w końcówce pogrąża Sokoła
Dodano: , Żródło: LM.pl
Wyjazd do Mogilna nie jawił się Sokołowi Kleczew jako niezwykle trudny. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna i w meczu z Pogonią kleczewianie nie wywalczyli nawet jednego punktu.
Wyjazd do Mogilna nie jawił się Sokołowi Kleczew jako niezwykle trudny. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna i w meczu z Pogonią kleczewianie nie wywalczyli nawet jednego punktu.
Piłka do siatki Sokoła wpadła już w dziesiątej minucie spotkania, jednak arbiter meczu uznał, że Karol Kopliński był na spalonym. Niecałe dziesięć minut później futbolówka umieszczona została w bramce przeciwnej i tym razem sędzia uznał, że wszystko odbyło się zgodnie z przepisami. Strzałem z dystansu popisał się Łukasz Pietrzak, dając prowadzenie gościom. W 42. minucie Pogoń miała okazję wyrównać, jednak dobrą interwencją popisał się Bartosz Pawłowski. Chwilę później golkiper Sokoła był już jednak bezradny. Z najbliżej odległości do bramki trafił Karol Kopliński, a asystę zanotował Dawid Kierzek.
W drugiej połowie potyczki głównym aktorem widowiska był arbiter spotkania, który wyrzucił z boiska aż dwóch zawodników. Na dziesięć minut przed końcem meczu Kamil Krzyżanowski uderzył Bartłomieja Czaplewskiego za co obejrzał czerwony kartonik. Pogoń grała w przewadze zaledwie dziesięć minut, bowiem w końcówce regulaminowego czasu gry drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwony kartonik obejrzał Jacek Wojciechowski. Mimo tego gospodarzom udało się jeszcze strzelić decydującą bramkę. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry w sytuacji sam na sam znalazł się Jarosław Plewa i bez problemów pokonał golkipera Sokoła.
Kleczewianie utrzymali trzecie miejsce w tabeli, jednak ich strata do lidera – Ostrowii Ostrów Wlkp. – wzrosła do sześciu oczek. W następnej kolejce Sokół zmierzy się na wyjeździe z Lubońskim KS.
KS Sokół Kleczew: Bartosz Pawłowski - Piotr Kumisławski, Dariusz Stachowiak (81’ Dariusz Gromanowski, 84’ Bartosz Domaniecki), Paweł Lisiecki, Łukasz Pietrzak (74’ Jakub Antosik), Łukasz Urban (61’ Mateusz Ławniczak), Kamil Krzyżanowski, Kamil Kwiatkowski, Jakub Dębowski, Łukasz Goiński, Mikołaj Pingot.
źródło: pogonmogilno.pl
Piłka do siatki Sokoła wpadła już w dziesiątej minucie spotkania, jednak arbiter meczu uznał, że Karol Kopliński był na spalonym. Niecałe dziesięć minut później futbolówka umieszczona została w bramce przeciwnej i tym razem sędzia uznał, że wszystko odbyło się zgodnie z przepisami. Strzałem z dystansu popisał się Łukasz Pietrzak, dając prowadzenie gościom. W 42. minucie Pogoń miała okazję wyrównać, jednak dobrą interwencją popisał się Bartosz Pawłowski. Chwilę później golkiper Sokoła był już jednak bezradny. Z najbliżej odległości do bramki trafił Karol Kopliński, a asystę zanotował Dawid Kierzek.
W drugiej połowie potyczki głównym aktorem widowiska był arbiter spotkania, który wyrzucił z boiska aż dwóch zawodników. Na dziesięć minut przed końcem meczu Kamil Krzyżanowski uderzył Bartłomieja Czaplewskiego za co obejrzał czerwony kartonik. Pogoń grała w przewadze zaledwie dziesięć minut, bowiem w końcówce regulaminowego czasu gry drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwony kartonik obejrzał Jacek Wojciechowski. Mimo tego gospodarzom udało się jeszcze strzelić decydującą bramkę. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry w sytuacji sam na sam znalazł się Jarosław Plewa i bez problemów pokonał golkipera Sokoła.
Kleczewianie utrzymali trzecie miejsce w tabeli, jednak ich strata do lidera – Ostrowii Ostrów Wlkp. – wzrosła do sześciu oczek. W następnej kolejce Sokół zmierzy się na wyjeździe z Lubońskim KS.
KS Sokół Kleczew: Bartosz Pawłowski - Piotr Kumisławski, Dariusz Stachowiak (81’ Dariusz Gromanowski, 84’ Bartosz Domaniecki), Paweł Lisiecki, Łukasz Pietrzak (74’ Jakub Antosik), Łukasz Urban (61’ Mateusz Ławniczak), Kamil Krzyżanowski, Kamil Kwiatkowski, Jakub Dębowski, Łukasz Goiński, Mikołaj Pingot.
źródło: pogonmogilno.pl
Przeczytaj również:Ewa Pajor zagra w FC Barcelona? Tak twierdzą zagraniczne media
