Wisła pierwszym finalistą
Pierwszy półfinał Pucharu Polski nie przyniósł zaskoczeń. Pojedynek zdominowała Wisła Can-Pack Kraków, wysoko pokonując Basket ROW Rybnik 91:56.
Pierwszy półfinał Pucharu Polski nie przyniósł zaskoczeń. Pojedynek zdominowała Wisła Can-Pack Kraków, wysoko pokonując Basket ROW Rybnik 91:56.
Wbrew podejrzeniom trener Svitek podszedł ze swoim zespołem z respektem do przeciwnika, zaczynając spotkanie od silnego składu. Porażająca siła ofensywna co rusz rozbijała niepewną defensywę rybniczanek i już po czterech minutach krakowianki prowadziły 13:5. W kolejnych minutach przewaga Wisły jeszcze wzrosła, by ostatecznie pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 30:18.
Druga część meczu była bardziej wyrównana. Początek kwarty zaczął się od celnych rzutów osobistych wykonywanych przez Basket ROW. Potem siedem oczek z rzędu trafiła Wisła. Rybniczanki poprawiły jednak skuteczność, przegrały kwartę, ale różnica wyniosła tylko 15:22.
Trzecia kwarta była najsłabsza w wykonaniu Basketu ROW. W ciągu pierwszych pięciu minut wiślaczki zdobyły dwanaście punktów wobec zaledwie jednego punktu podopiecznych Kazimierza Mikołajca. W całej kwarcie rybniczanki trafiły zaledwie dziewięć punktów, Wisła zdobyła ich natomiast aż dziewiętnaście.
Wysokie prowadzenie krakowianek sprawiło, że koszykarki Stefana Svitka w ostatniej kwarcie mogły grać już bez stresu, wiary w zwycięstwo nie było natomiast widać w Baskecie ROW. Na parkiet wybiegły rezerwowe zawodniczki Białej Gwiazdy, mimo tego również ostatnia część meczu zakończyła się ich zwycięstwem 20:14. W całym meczu wiślaczki zwyciężyły 91:56.
W drużynie walczącej o mistrzostwo Polski imponowała przede wszystkim szybkość rozegrania akcji pozycyjnych oraz niebywała skuteczność – ostatecznie niemal 59%. Krakowianki były nie tylko efektywne, ale również efektowne w swoim baskecie. Rybnik nie był w stanie mu się przeciwstawić, jednak dla zawodniczek Basketu ROW już sam awans do Final Four był sukcesem. Indywidualnie najlepsze były Jantel Lavender z double-double (dziewiętnaście punktów, dziesięć zbiórek) i Rebecca Harris (szesnaście punktów, sześć zbiórek).
Wisła Can-Pack Kraków – Basket ROW Rybnik 91:56 (30:18, 22:15, 19:9, 20:14)
Wisła Can-Pack Kraków: Jantel Lavender (19), Justyna Żurowska (10), Cristina Ouviña (10), Agnieszka Szott-Hejmej (9), Marta Jujka (8), Danielle McCray (8), Agnieszka Skobel (7), Allie Quigley (7), Paulina Pawlak (7), Katarzyna Krężel (6).
Basket ROW Rybnik: Rebecca Harris (16), Agata Nowacka (12), Justyna Zielonka (11), Martyna Stelmach (9), Aldona Morawiec (6), Anna Kuncewicz (2), Joanna Łabuz.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.