Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Konin bez otwartej debaty. Piotr Korytkowski gotów, jego rywal nie

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportGórnik zgodnie z planem

Górnik zgodnie z planem

Dodano: , Żródło: LM.pl
Górnik zgodnie z planem

Pewnym zwycięstwem 4:0 zakończyło się wtorkowe spotkanie Górnika Konin z Wartą Krzymów. Bramki dla biało-niebieskich strzelali Krzysztof Słowiński i Bartosz Modelski.

Pewnym zwycięstwem 4:0 zakończyło się wtorkowe spotkanie Górnika Konin z Wartą Krzymów. Bramki dla biało-niebieskich strzelali Krzysztof Słowiński i Bartosz Modelski.

Przez całe spotkanie przewagę posiadali gospodarze, a Warta ani razu nie zdołała zagrozić bramce Górnika. Pierwszą poważną sytuację biało-niebiescy stworzyli sobie w 24. minucie. Praktycznie do pustej bramki uderzał Krzysztof Słowiński, ale w ostatniej chwili goście zdołali wybić piłkę sprzed linii. Młody napastnik Górnika próbował pokonać defensywę Warty jeszcze raz, ale po jego dobitce piłka trafiła w słupek. Nieco ponad dziesięć minut później dobry strzał oddał Adrian Majewski, ale refleksem popisał się bramkarz z Krzymowa. Chwilę później z woleja swoich sił próbował Maciej Rojewski, ale i tym razem górą z pojedynku wyszedł golkiper gości. W końcu w 38. minucie koninianie objęli prowadzenie. W sytuacji sam na sam znalazł się Krzysztof Słowiński, minął bramkarza Warty i umieścił piłkę w pustej siatce. Górnik prowadził 1:0.

W drugiej połowie worek z bramkami nieco się rozwiązał, głównie dzięki kapitanowi Górnika – Bartoszowi Modelskiemu. W 60. minucie drugą bramkę mógł strzelić Krzysztof Słowiński, lecz uderzył minimalnie niecelnie. Nieco ponad dziesięć minut później napastnik biało-niebieskich miał kolejną w meczu sytuację sam na sam, ale tym razem górą okazał się bramkarz Warty. Podwyższenie prowadzenie w 74. minucie dał natomiast Bartosz Modelski, uderzając na bramkę bezpośrednio z rzutu wolnego. Dziesięć minut później kapitan koninian powtórzył swój wyczyn i Górnik prowadził już 3:0. Trzy minuty przed końcem spotkania kolejną sytuację miał Krzysztof Słowiński. Po uderzeniu piłki na pustą bramkę z ostrego kąta futbolówkę po raz drugi z linii bramkowej wybijali obrońcy. W doliczonym czasie gry gospodarzom udało się jeszcze wywalczyć rzut karny. Faulowany był Bartosz Kowalski, a jedenastkę na czwarte trafienie zamienił nie kto inny, jak Bartosz Modelski.

Dzięki wygranej Górnik awansował na trzecie miejsce w tabeli z dorobkiem 57 punktów (tyle samo oczek na koncie ma kolejna w tabeli Obra Kościan). W najbliższą sobotę biało-niebieskich czeka ostatni mecz sezonu 2013/2014. Podopieczni Pawła Nowackiego podejmować będą Olimpię Koło.    

Górnik zgodnie z planem
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole