Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: WIECZÓR WYBORCZY KONIN 2024 - II TURA - NIEDZIELA 20:55

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportII liga coraz bliżej

II liga coraz bliżej

Dodano: , Żródło: LM.pl
II liga coraz bliżej

Pierwszy mały krok w stronę awansu do II ligi zrobili wczoraj piłkarze Sokoła Kleczew. W wyjazdowym spotkaniu pokonali Nadwiślana Góra 1:0.

Pierwszy mały krok w stronę awansu do II ligi zrobili wczoraj piłkarze Sokoła Kleczew. W wyjazdowym spotkaniu pokonali Nadwiślana Góra 1:0.

Pierwsza połowa zespołu obfitowała w wiele sytuacji dla obu drużyn, ale tylko jedną z nich udało się piłkarzom zamienić na bramkę. Pierwszy strzał w meczu oddał w drugiej minucie Łukasz Cichos, ale piłka przeleciała obok bramki Nadwiślana. Gospodarze po raz pierwszy zagrozili bramce Sokoła w dwunastej minucie. Z ostrego kąta w polu karnym uderzał Dawid Tomanek, ale dobrze ustawiony Hubert Świtalski zdołał sparować piłkę na rzut rożny. Odpowiedź kleczewian była niemal natychmiastowa. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego przez Jakuba Dębowskiego obrońcy wybyli piłkę przed pole karne, skąd uderzał Kamil Krzyżanowski. Bramkarz Nadwiślana zdołał jednak sparować piłkę na rzut rożny. W 32. minucie kleczewianie ponownie byli bliscy objęcia prowadzenia. Po kontrataku strzał na bramkę gospodarzy oddał Norbert Grzelak, piłka odbiła się od Patryka Królczyka, następnie od słupka bramki i dopiero wtedy wpadła w ręce golkipera Nadwiślana. Niecałe dziesięć minut później Grzelak już był bezbłędny. Po dośrodkowaniu Jakuba Dębowskiego pomocnik Sokoła głową umieścił piłkę w siatce górzan. Gospodarze mogli niemal od razu wyrównać, ale strzał Dawida Tomanka wybronił Hubert Świtalski. Do przerwy Sokół prowadził 1:0.

Po zmianie stron inicjatywę przejął Nadwiślan i już w 56. minucie mógł wyrównać wynik meczu. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego złą interwencją popisał się Hubert Świtalski, wypuszczając piłkę z rąk. Szczęście uśmiechnęło się jednak do Sokoła, bowiem z kilku metrów w poprzeczkę trafił Tomasz Boczek. Osiem minut później strzał z woleja Arkadiusza Bajerskiego po raz kolejny paradą obronił golkiper gospodarzy. W 73. minucie Nadwiślan po raz drugi powinien wyrównać rezultat spotkania. W sytuacji sam na sam znalazł się Tomasz Matysek, ale górą z tego starcia wyszedł Hubert Świtalski. Do końca spotkania górzanie nie byli już w stanie trafić do siatki Sokoła i ostatecznie przegrali 0:1.

Taki rezultat spotkania stawia kleczewian w bardzo korzystnej sytuacji przed meczem rewanżowym, który odbędzie się już w najbliższą środę o godz. 17.00 w Kleczewie. Jeżeli podopieczni Tomasza Mazurkiewicza zwyciężą w dwumeczu z Nadwiślanem, w finałowym spotkaniu grać będą najprawdopodobniej z Granatem Skarżysko-Kamienna, który zwyciężył w pierwszym meczu z Sokołem Ostródą 2:0.

Sokół Kleczew: Hubert Świtalski – Sebastian Polody, Mikołaj Pingot, Robert Sierant, Kamil Krzyżanowski (80’ Piotr Kurminowski) – Arkadiusz Bajerski (74’ Robert Jędras), Tomasz Kowalczuk (66’ Sebastian Śmiałek), Łukasz Urban, Jakub Dębowski, Norbert Grzelak (63’ Krystian Sobieraj) – Łukasz Cichos. 

źródło: sportowasilesia.com

II liga coraz bliżej
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole