Pierwsza porażka Wilków

MKS Kalisz by pierwszym zespołem, który okazał się lepszy w bieżącym sezonie od Wilków Wilczyn. Mimo porażki drużyna Andrzeja Malczewskiego utrzymała pozycję lidera grupy trzeciej II ligi.

Starcie na szczycie II ligi było jak dotąd najtrudniejszym bojem Wilków w sezonie 2014/2015. Do Wilczyna przyjeżdżał doświadczony zespół z Kalisza, jeden z faworytów do awansu. Dwa pierwsze sety ułożyły się jednak po myśli gospodarzy. Pierwsza część spotkania, toczona aż do 27 punktów, wygrana została ostatecznie przez Wilki. Wilczynianie zwyciężyli również w drugim secie, tym razem pokonując kaliszan nieco łatwiej – 25:20.

Te dwa wygrane sety uśpiły nieco czujność gospodarzy. MKS natomiast nie zamierzał się poddawać i zwyciężył w secie trzecim 25:20. Również czwarta część spotkania padła łupem gości, którzy wygrali 25:22. O losach starcia rozstrzygnąć miał set piąty. Kaliszanie wygrali go 15:11, powracającym tym samym ze stanu 0:2 do wygranej 3:2.

Dla Wilków porażka z Kaliszem była pierwszą przegraną w bieżącym sezonie. Mimo tego wilczynianie, jak na razie, utrzymali fotel lidera II ligi z trzynastoma punktami na koncie. Podopieczni Andrzeja Malczewskiego mają dwa oczka przewagi nad MKS Kalisz, ale również jeden mecz rozegrany więcej od wicelidera. Kolejne spotkanie Wilki rozegrają dopiero 8 listopada, mierząc się na wyjeździe z Norwidem Częstochowa.

LUKS Wilki Wilczyn – MKS Kalisz 2:3 (27:25, 25:20, 20:25, 22:25, 11:15).