Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportZakończenie w Łęcznej

Zakończenie w Łęcznej

Dodano: , Żródło: LM.pl
Zakończenie w Łęcznej

Górnik Łęczna będzie ostatnim rywalem Medyka POLOmarket Konin w rundzie jesiennej bieżącego sezonu. Stawką starcia będzie fotel lidera na półmetku ligowych zmagań.

Górnik Łęczna będzie ostatnim rywalem Medyka POLOmarket Konin w rundzie jesiennej bieżącego sezonu. Stawką starcia będzie fotel lidera na półmetku ligowych zmagań.

Drużyna z Łęcznej to jeden z kandydatów do tegorocznego mistrzostwa kraju. Po dziesięciu meczach Górnik zajmuje trzecie miejsce w tabeli z dorobkiem  25 punktów. Na własnym terenie łęcznianki nie odnotowały jeszcze porażki (drugi taki zespół to Medyk) i straciły zaledwie cztery bramki (drugi wynik w lidze, po Medyku).

Koninianki czeka więc trudne zadanie. Pierwotnie mecz dziesiątej kolejki miał odbyć się 18 października, ale został przełożony z powodu udział zespołu Romana Jaszczaka w Lidze Mistrzyń. Sytuacja w tabeli powoduje, że w zależności od wyniku tego spotkania, układ na jej szczycie się zmieni. Jeżeli wygra Medyk, koninianki zwyciężą również w rundzie jesiennej z przewagą trzech oczek na drugim Zagłębiem Lubin. Jeżeli padnie remis znów najlepsze okażą się piłkarki z Konina, ale ich przewaga wynosić będzie tylko punkt. Jeżeli natomiast wygra Górnik to o kolejności decydować będzie mała tabela. Zarówno Medyk, Zagłębie, jak i Górnik będą mieć po 28 punktów. Liderem zostaną łęcznianki, ponieważ w małej tabeli będą mieć cztery oczka (za zwycięstwo z Koninem i remis z Lubinem), drugi będzie Medyk z trzema punktami (za zwycięstwo nad Lubinem), a trzecie Zagłębie (za remis z Górnikiem).

Najprościej więc byłoby, gdyby wygrały medyczki i wszystkie matematyczne kombinacje można by odłożyć w kąt. By tak się nie stało zadbają jednak piłkarki z Łęcznej. Zespół Piotra Mazurkiewicza to jedna z silniejszych kadrowo drużyn w Ekstralidze. Wśród piłkarek Górnika są reprezentantki Polski – Natalia Chudzik, Agata Guściora, czy Natasza Górnicka. Jest Anna Żelazko, królowa strzelczyń z zeszłego sezonu (23 gole), walcząca o ten tytuł również w tegorocznych rozgrywkach (jak dotąd szesnaście bramek, zajmuje drugie miejsce). Są w końcu młode zawodniczki, wchodzące z ławki rezerwowych, czy nawet grające w podstawowej jedenastce – Agnieszka Jędrzejewicz (16 lat), Kasandra Parczewska (15 lat), czy Urszula Wasil (18 lat).

Mimo dobrej pozycji w lidze w Górniku doszło niedawno do roszad na stanowisku trenera. Klub opuścił Mirosław Staniec, który był najdłużej pracującym nieprzerwanie trenerem w kobiecej Ekstralidze. Zastąpił go dotychczasowy szkoleniowiec rezerw Górnika – Piotr Mazurkiewicz. Jak dotąd nowy trener odniósł ze swoim zespołem trzy zwycięstwa: 5:0 z ZTKKF Stilon Gorzów Wlkp., 3:1 z Olimpią Szczecin i 6:3 z Mitechem Żywiec. Prawdziwy sprawdzian czeka go jednak dopiero jutro.

W zeszłym sezonie Górnik wywalczył wicemistrzostwo kraju, ale w starciach z Medykiem dwukrotnie okazywał się gorszy. Najpierw w Łęcznej gospodarze przegrali 1:3, a w rewanżu koninianki zwyciężyły aż 7:1. Sześć bramek w tym dwumeczu zdobyła Anna Gawrońska, po dwie – Ewelina Kamczyk i Ewa Pajor, a dla Górnika trafiały Anna Żelazko i Agata Guściora.

Czy taki scenariusz powtórzy się i w bieżącym sezonie? Okaże się już jutro o godz. 15.30 na stadionie w Łęcznej.

Zakończenie w Łęcznej
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole