Niespodzianki nie było. Medyk POLOmarket odpadł z Pucharu Polski

Mecz z Czarnymi Sosnowiec był dla Medyka POLOmarket Konin ostatnią szansą na uratowanie bieżących rozgrywek. Stało się jednak inaczej i Czarni wygrali 3:0.

Wynik jako pierwsi otworzyli gospodarze. Już w siódmej minucie na 1:0, po dośrodkowaniu z lewej strony, trafiła Kornelia Grosicka. Oliwia Szymczak była blisko obrony, ale nie zdołała tego uczynić. Chwilę po tej akcji swoją okazję miała Anna Gawrońska. W sytuacji sam na sam uderzyła jednak zbyt słabo i Anna Szymańska nie miała problemów ze złapaniem tego strzału.

Kilkadziesiąt sekund później doszło do małej kontrowersji. Piłkarka Czarnych faulowała w polu karnym Julię Maskiewicz, ale żadna z arbiter tego nie zauważyła. To mógł być rzut karny, który mógł doprowadzić do remisu. Tak się jednak nie stało, a do przerwy poza uderzeniem w poprzeczkę w wykonaniu Klaudii Fabovej nic więcej interesującego już się nie wydarzyło.

Zaraz po wznowieniu gry bramkę na 2:0 strzeliła Zofia Buszewska, a kilkanaście minut później wynik, jak się okazało na 3:0, ustaliła Martyna Wiankowska. Po drugiej bramce Medyk praktycznie przestał grać, nie potrafił skonstruować żadnej zaczepnej akcji, która doprowadziłaby do stworzenia sytuacji bramkowej. Czarni mieli jeszcze swoje okazje, choćby strzał w poprzeczkę i akcję Martyny Wiankowskiej, po której refleksem popisała się Oliwia Szymczak.

Do finału ostatecznie awansowali Czarni. Anna Szymańska po raz piętnasty z rzędu zagra w decydującym dla Pucharu Polski spotkaniu, śrubując jeszcze bardziej swój i tak już niesamowity rekord. Medykowi POLOmarket pozostaną do końca sezonu trzy spotkania.

Czarni Sosnowiec – Medyk POLOmarket Konin 3:0 (7’ Kornelia Grosicka, 49’ Zofia Buszewska, 61’ Martyna Wiankowska)

Medyk POLOmarket Konin: Oliwia Szymczak – Julia Maskiewicz, Anastasija Ročāne, Olga Zubczyk, Natalia Chudzik, Androniki Michalopoulou, Natalia Pakulska, (66’ Liwia Lizik), Karlīna Miksone, Heather Seybert (85’ Oliwia Jaśniak), Klaudia Fabová (73’ Hanna Skryhanawa), Anna Gawrońska.