Pierwsze zwycięstwo LKS-u Ślesin, remis Polonii Golina

Upragnione zwycięstwo odniósł LKS Ślesin. Polonia Golina znów podzieliła się punktami. Taka była sobota w IV lidze.

Pierwsza połowa przy Napoleona była dość nijaka, ale za to jak zaczęła się druga! Po asyście Grzegorza Kuświka gola zdobył Maciej Stańczyk. Potem nie wiadomo było do końca, czy LKS chce strzelić drugą bramkę, czy bardziej broni wyniku. Odpowiedź przyszła w końcówce, gdy Danił Łyskow praktycznie zamknął temat. Mogło być też i 3:0, przy czym zawiodła skuteczność. Tak samo jak Piasta, ale w decydujących momentach czujność zachowywał Maksim Sziszlow.

– W ostatnich czterech spotkaniach nie strzeliliśmy żadnego gola, dzisiaj zdobyliśmy dwa. To też dało otworzyło nam drogę do zwycięstwa – powiedział po meczu Łukasz Bandosz, trener LKS-u Ślesin. Na jego pełną wypowiedź zapraszam do podcastu Z ligowych aren w najbliższy czwartek.

O niedosycie może mówić natomiast Polonia Golina. W pierwszej połowie trwało ostrzeliwanie bramki Jaroty Jarocin, ale gola zdobył tylko Krzysztof Budziński uderzeniem w obrębie szesnastki. Wystarczyła jednak chwila nieuwagi i Tobiasza Nowickiego przelobował Iwan Sukenko. Była to ostatnia akcja pierwszej połowy, a w drugiej obie drużyny już nic nie strzeliły.

Oznaczało to, że Jarota z Kusocińskiego wywiózł punkt.

Składy z FB klubów

LKS Ślesin – Piast Kobylnica 2:0 (46' Marcel Tamoian, 84' Danił Łyskow)

Polonia Golina – Jarota Jarocin 1:1 (36' Krzysztof Budziński – 45' + 2 Iwan Sukenko)