Porażka w debiucie ligowym nowego trenera SKP Słupca

Nowy trener, wyniki bez zmian. SKP Słupca wciąż nie może znaleźć sposobu na wygraną.
Pomińmy może pucharowy mecz z Polonią Środa Wielkopolska. Tam nikt od nowego opiekuna słupeckiego zespołu nie oczekiwał wygranej. Po prostu nadarzyła się świetna okazja, aby lepiej poznać drużynę.
Natomiast pojedynek z Koroną Piaski to było już coś więcej. Tutaj trzeba było się wykazać i teraz jesteśmy bogatsi o wiedzę, że na razie jeszcze nie wychodzi. Gospodarze jako pierwsi i jako ostatni cieszyli się z gola. Tych do przerwy nie uświadczyliśmy, ale za to już sześć minut po wznowieniu gry do siatki gości trafił Jakub Nowak. SKP nie chciał przyjmować kolejnych ciosów i sam zabrał się do roboty. Dziesięć minut później ze zdobyczy cieszył się Michał Lorencki.
Korona tym faktem się nie podłamała i próbowała wrócić do odzyskania prowadzenia. Udało jej się to w końcówce, a autorem gola okazał się Przemysław Frąckowiak. Tym samym gospodarze oddalili się od strefy spadkowej, goście nadal z nią romansują.
Korona Piaski – SKP Słupca 2:1 (51' Jakub Nowak, 81' Przemysław Frąckowiak – 61' Michał Lorencki)
Foto archiwum