Solidne lanie od Centry. Ale SKP jeszcze nie spadł

Wyrok na SKP Słupca ciągle jest przesuwany. Co tydzień wydaje się, że to właśnie w tej kolejce piłkarze Łukasz Kubzdyla spadną z IV ligi. Do tej pory nic takiego się nie stało.
Ale w domowym meczu z LKS Gołuchów relegacja chyba stanie się faktem. W każdym razie dzisiaj słupczanie zagrali kolejny fatalny mecz w defensywie, a Centra chętnie z tego skorzystała. Wynik mówi sam za siebie. W końcówce w ekipie gości zadebiutował Karol Gorzelańczyk, bramkarz z rocznika 2006. W 87. minucie zmienił Mikołaja Słomczewskiego.
W tabeli SKP do trzeciej od końca Warty Międzychód (Victoria Skarszew wycofała się po rundzie jesiennej i została przesunięta na ostatnie miejsce) traci siedem punktów. Do końca sezonu pozostały trzy mecze. Na razie nie wiadomo ile drużyn spada z IV ligi.
Centra Ostrów Wlkp. – SKP Słupca 7:1 (33' Michał Kucharski, 37', 55', 62' Jakub Michalski, 72' Jakub Kłobusek, 75' Przemysław Balcerzak, 89' Maciej Szulc – 69' Samir Galmami)
Foto archiwum
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.