Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościŚlesin: Nie ma zagrożenia

Ślesin: Nie ma zagrożenia

Dodano: , Żródło: LM.pl
Kilka dni temu niepokój mieszkańców Ostrowąża i okolic wzbudziła silna woń chloru, jakim nasycona została dostarczana im woda.
Kilka dni temu niepokój mieszkańców Ostrowąża i okolic wzbudziła silna woń chloru, jakim nasycona została dostarczana im woda. - Jest skażona, podobno pojawiły się w niej bakterie coli! - snuto domysły.

Wyczuwalny zapach zauważono w czwartek, 22 października. Był tak wyraźny i uciążliwy, że trudno było jej się napić, nawet po przegotowaniu oraz wykorzystać do celów higienicznych, bowiem nieprzyjemny zapach długo utrzymywał się na ciele. Ktoś słyszał, że do rowu dochodzącego do jeziora i studni głębinowej w Ościsłowie, skąd czerpana jest woda, dostały się nieczystości. Sprawa wyglądała na poważną.

W poniedziałek, 26 października, po interwencji mieszkańców doszło do spotkania z udziałem przedstawicieli konińskiej stacji sanitarno-epidemiologicznej i zakładu gospodarki komunalnej w Ślesinie. - Potwierdzam, że w wodzie z niewiadomego źródła pojawiły się śladowe ilości bakterii coli - wyjaśnia Krzysztof Kocaj - kierownik zakładu gospodarki komunalnej w Ślesinie. - Z tego też powodu wprowadziliśmy do sieci dodatkową partię podchloranu z zachowaniem dopuszczalnych norm. Pragnę uspokoić odbiorców, że sytuacja jest opanowana i nie ma mowy o jakimkolwiek zagrożeniu. Badania przeprowadzone przez pracowników sanepidu ustaliły, że woda jest w pełni zdatna do użytku - stwierdził.

Jak dodał, dawka środka będzie stopniowo obniżana do obwiązującej dolnej granicy i najprawdopodobniej w czwartek, 29 października, zapach będzie już niewyczuwalny.
Czytaj więcej na temat:ślesin, ostrowąż, chlor, zagrożenie, woda pitna
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole