II ligi nie będzie
Nie z powodu braku licencji, lecz porażki w dwumeczu z Nadwiślanem Góra w Kleczewie w przyszłym roku nie zagości II liga. W meczu rewanżowym podopieczni Tomasza Mazurkiewicza przegrali 1:3.
Nie z powodu braku licencji, lecz porażki w dwumeczu z Nadwiślanem Góra w Kleczewie w przyszłym roku nie zagości II liga. W meczu rewanżowym podopieczni Tomasza Mazurkiewicza przegrali 1:3.
Po pierwszym spotkaniu kleczewianie byli w bardzo dobrej sytuacji. Zwycięstwo 1:0 na wyjeździe pozwalało im awans nawet w przypadku remisu, a wszelkie starania podjąć musiała drużyna z Góry. Nadwiślanowi jednak się udało, zwyciężył 3:1 i to on będzie toczył dalszą walkę o II ligę.
Wszystko zaczęło się jednak po myśli gospodarzy. Już w ósmej minucie prowadzenie objąć mógł Sokół po akcji Arkadiusza Bajerskiego. Skrzydłowy kleczewian wyprowadził kontrę, minął bramkarza Nadwiślana i uderzył do pustej bramki, lecz piłkę z linii zdołał wybić Dawid Kaszok. Nieco ponad dziesięć minut później Bajerski znalazł się ponownie w dogodnej sytuacji i tym razem udało mu się pokonać Patryka Królczyka. Sokół objął prowadzenie 1:0.
Taki wynik oznaczał, że Nadwiślan musiał strzelić co najmniej dwie bramki. Górzanie nie czekali do drugiej połowy i już w pierwszej rzucili się do odrabiania strat. W 34. minucie wyrównanie dać mógł Kamil Łączek, lecz piłka po jego strzale trafiła w spojenie bramki Sokoła. Cztery minuty później było już 1:1. Po indywidualnej akcji trafienie zaliczył Dawid Tomanek. Do przerwy w kolejnej rundzie barażów był Sokół Kleczew.
W drugiej połowie Nadwiślanowi udało się wyjść na prowadzenie. W 65. minucie Huberta Świtalskiego pokonał Dariusz Rucki. Od tego momentu to górzanie prowadzili w dwumeczu, ponieważ mieli lepszy bilans bramek strzelonych na wyjeździe (2:1). Kleczewianie nie byli jednak w stanie zagrozić bramce Nadwiślana, goście natomiast postanowili zapewnić sobie zwycięstwo, strzelając trzecią bramkę. Najpierw w 80. minucie sytuacji sam na sam nie wykorzystał Tomasz Matysek. Najlepszy strzelec Nadwiślana nie pomylił się jednak w 88. minucie i po kontrataku ustalił wynik spotkania na 3:1.
W dwumeczu Sokół uległ więc Nadwiślanowi 2:3 i odpadł z rywalizacji o awans do II ligi. Nie oznacza to jednak końca sezonu dla piłkarzy Tomasza Mazurkiewicza. Już w najbliższą niedzielę kleczewianie zagrają mecz II rundy Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim, podejmując Polonię 1912 Leszno.
Sokół Kleczew: Hubert Świtalski – Sebastian Polody, Mikołaj Pingot, Robert Sierant, Kamil Krzyżanowski (69’ Robert Jędras) – Arkadiusz Bajerski, Tomasz Kowalczuk, Paweł Lisiecki (84’ Piotr Kurminowski), Jakub Dębowski, Norbert Grzelak (75’ Krystian Sobieraj) – Łukasz Cichos (57’ Łukasz Urban).
źródło: sportowasilesia.com