Pijana 60-latka przyjechała do sklepu. Chciała kupić alkohol

Blisko 3,4 promila alkoholu w organizmie miała 60-latka, którą zatrzymali mieszkańcy powiatu kolskiego. Kobieta pojechała samochodem do sklepu... po alkohol.  

Kierująca oplem zaparkowała przed jednym ze sklepów w gminie Koło i chwiejnym krokiem poszła kupić alkohol. Sprzedawczyni odmówiła jej sprzedaży widząc, że jest kompletnie pijana. 60-latka wróciła do auta, którym zamierzała odjechać. Wtedy klient sklepu postanowił jej to uniemożliwić. Zabrał kluczyki i zadzwonił pod numer 112. Badanie wykazało, że kobieta miała w organizmie prawie 3,4 promila.

- Właściwa postawa i reakcja świadka zdarzenia przyczyniła się do szybkiego zatrzymania skrajnie nieodpowiedzialnej kobiety, która swoim zachowaniem mogła narazić innych na utratę życia lub zdrowia. Pamiętajmy, aby zawsze reagować, kiedy widzimy, jak nietrzeźwe osoby usiłują wsiąść za kierownice swoich pojazdów. Brak naszej reakcji może w konsekwencji zakończyć się poważnym zdarzeniem drogowym, którego skutki mogą być tragiczne - podkreśla Daniel Boła, rzecznik kolskiej policji.  

Zatrzymanej 60-latce grozi do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.