Mistrz Węgier lepszy w sparingu od Medyka Konin

Siedem bramek padło w sobotnim meczu kontrolnym Medyka POLOmarket Konin z Ferencvarosem Budapeszt. Koninianki prowadziły już 3:1, by ostatecznie przegrać 3:4.

Sobotni mecz rozpoczął się po myśli medyczek. Zespół Romana Jaszczaka wyszedł na prowadzenie 2:0, a dwukrotnie do siatki Węgierek trafiła niezawodna Liliana Kostowa. Piłkarki Ferencvarosu nie poddały się jednak i jeszcze przed przerwą złapały kontakt z Medykiem POLOmarket. Po błędach w defensywie piłkę przejęła Ebere Orji i w sytuacji sam na sam pokonała Annę Szymańską.

Koninianki tuż przed gwizdkiem jeszcze raz trafiły do siatki rywalek. Tym razem z dystansu ładnie przymierzyła Agata Guściora. Już jednak w pierwszej połowie widać było, że to nie jest dzień medyczek, a Ferencvaros może jeszcze im sprawić dużo kłopotów.

I tak się właśnie stało - pomimo, że Węgierki przegrywały 1:3 to w drugiej połowie odrobiły straty i wygrały spotkanie. - Drużyna nie zrealizowała założeń taktycznych. W pierwszej połowie mieliśmy grać wysokim pressingiem, a w drugiej odwrotnie - średnim pressingiem i szukali kontry. Tymczasem po przerwie to Węgierki trzykrotnie złapał nas z kontry - wyjaśniał po spotkaniu trener Medyka POLOmarket Konin, Roman Jaszczak.

Zwycięstwo Ferencvarosowi dała Allegra Poljak. Dwukrotnie Serbka została niekryta po prawej stronie boiska i po zagraniach z głębi pola wychodziła do sytuacji sam na sam. Czwarta bramka dla gości również padła po kontrataku - tym razem jedna sytuację próbowała ratować wyjściem Anna Szymańska, a Poljak pokonała konińską bramkarkę lobem. 

Medyczki w drugiej połowie nie miały wiele z gry. Brakowało przede wszystkim dobrych dośrodkowań ze skrzydeł - słabo wypadły Aleksandra Stasiak i testowana w Medyku POLOmarket Dunka Samia Issa. Ta druga zresztą docelowo ma grać w rezerwach konińskiej drużyny. - Bardzo chce grać w piłkę, ale będzie przyjeżdżać na mecze I ligi. Pierwszej drużyny nie wzmocni - mówi trener Roman Jaszczak.

W sobotnim meczu zabrakło dwóch testowanych wcześniej Białorusinek. Jak na razie obie zawodniczki wróciły do swojej ojczyzny, ale trener Roman Jaszczak nie wyklucza, że powrócą na drugi obóz przygotowawczy Medyka POLOmarket. Wszystko zależy od zmian i sytuacji w klubie, które rozstrzygnąć mają się najpóźniej w przyszłym tygodniu.

Na drugie zgrupowanie we Francji medyczki wyjadą w przyszły piątek. Dzień później zagrają w Niemczech z BV Cloppenburg, a następnie, w kolejnych dniach we Francji, z PSG U-19 i FCF Hénin-Beaumont.

Medyk POLOmarket Konin - Ferencvaros Budapeszt 3:4 (2x Liliana Kostowa, Agata Guściora, Ebere Orji, 3x Allegra Poljak).

Medyk POLOmarket Konin: Anna Szymańska - Aleksandra Sikora, Maria Ficzay, Radosława Sławczewa, Agata Guściora, Dagmara Grad, Sandra Sałata, Patrycja Balcerza, Katarzyna Daleszczyk, Anna Gawrońska, Liliana Kostowa.

Ponadto zagrały: Alesandra Stasiak, Samia Issa.