Emily Dolan obroniła rzut karny, Medyk Konin liderem na zimę!

W zaległym meczu rundy jesiennej Medyk Konin pokonał UKS SMS Łódź 3:0 i wyprzedził w tabeli Ekstraligi Górnika Łęczna.

Medyczki musiały wygrać z drużyną z Łodzi, by jeszcze przed zimą przeskoczyć w tabeli liderującego od pewnego czasu Górnika Łęczna. Przez dobrych kilkadziesiąt pierwszych minut spotkania koninianki nie były jednak w stanie pokonać bramkarki UKS SMS Łódź. Wynik dopiero w 34. minucie otworzyła Liliana Kostowa, wykorzystując zagranie z prawej strony Anastazji Szuppo.

Chwilę później było już 2:0. Z rzutu rożnego dośrodkowała Natalia Chudzik, a głową piłkę do siatki skierowała Patrycja Balcerzak. Medyczki po pierwszych 45 minutach mogły prowadzić nawet czterema bramkami, ale brakowało trochę szczęścia. Po strzałach Anny Gawrońskiej i Radosławy Sławczewej piłka trafiała w słupek i poprzeczkę łódzkiej bramki.

UKS SMS również miał swoją okazję na zdobycie gola. Tuż przed końcem pierwszej połowy piłką w rękę trafiona została Radosława Sławczewa. Łodzianki otrzymały rzut karny, a do piłki podeszła Martyna Wiankowska, najlepsza strzelczyni zespołu. Jej uderzenie po ziemi było jednak zbyt słabe i za bardzo skierowane w środek bramki. Piłkę bez problemów zatrzymała Emily Dolan.

Po zmianie stron Medyk podwyższył jeszcze wynik. W 83. minucie piłkę dośrodkowywała Anna Gawrońska. Zagranie okazało się na tyle szczęśliwe, by piłka przelobowała bramkarkę UKS SMS i wpadła do siatki rywalek. Koninianki zwycięzyły 3:0.

Było to ostatnie spotkanie Medyka przed zimową przerwą. Dzięki wygranej zespół Romana Jaszczaka przeskoczył w tabeli Górnika Łęczna i z dorobkiem 39 punktów i przewagą dwóch oczek nad łęczniankami plasuje się na pierwszym miejscu w tabeli. 

UKS SMS Łódź - Medyk Konin 0:3 (34' Liliana Kostowa, 38' Patrycja Balcerzak, 83' Anna Gawrońska)

Medyk Konin: Emily Dolan – Natalia Chudzik, Maria Ficzay, Radosława Sławczewa, Sandra Sałata, Krystyna Sikora, Liliana Kostowa, Patrycja Balcerzak, Nikol Kaletka, Anna Gawrońska (89' Aleksandra Stasiak), Anastazja Szuppo.