Sokół Kleczew rozpoczął treningi. Bez Kozajdy, ale z Dębowskim

Pierwsze zajęcia w zimowym okresie przygotowawczym mają za sobą piłkarze Sokoła Kleczew. W treningu wzięło udział piętnastu zawodników, w tym - Jakub Dębowski, który według nieoficjalnych informacji miał kleczewską drużynę opuścić.

Jak informuje oficjalna strona Sokoła Kleczew, w pierwszym treningu po przerwie wzięło udział piętnastu zawodników. Z powodu choroby w zajęciach nie uczestniczyli Mikołaj Pingot i Tomasz Koziorowski. Brakowało również Michała Kozajdy, który obecnie przebywa na testach w Warcie Poznań. Dziewiętnastolatek ma duże szanse w klubie ze stolicy Wielkopolski pozostać, w sparingu z Wartą Gorzów Wlkp. strzelił bowiem dwa gole i podobno poznaniacy są zainteresowani pozyskaniem młodego zawodnika Sokoła.

Już wcześniej kleczewski klub opuścił Dawid Kołodziejczak, któremu skończyło się wypożyczenie z Górnika Konin. To jak na razie jedyny zawodnik, który odszedł z Sokoła zimą. Na razie nie potwierdziły się nieoficjalne informacje, jakoby klub z Kleczewa miał opuścić Jakub Dębowski. Pomocnik Sokoła w poniedziałek trenował razem z zespołem. W Kleczewie trenuje również Kyryll Waniukow. 25-letni bramkarz z Ukrainy grał ostatnio w A-klasie w barwach Sparty Konin. 

Pierwszy sparing przed Sokołem Kleczew już w najbliższą sobotę. Drużyna Łukasza Cichosa o godz. 12.00 w Trzemesznie zagra z tamtejszymi Zjednoczonymi.

fot. archiwum