Zwycięstwo w minutę

Koszykarki MKS PWSZ Konin pokonały na wyjeździe KKS Apteki Arnika Olsztyn 69:62. Jeszcze pięć minut przed końcem spotkania koninianki przegrywały z rywalkami jedenastoma punktami.

Pierwsza kwarta spotkania zdecydowanie należała do koszykarek z Konina, które szybko objęły kilkupunktowe prowadzenie. W szóstej minucie olsztyniankom udało się zmniejszyć straty do zaledwie jednego oczka, jednak dobrze wykonane przez Ramonę Casimiro rzuty osobiste oraz dwa punkty z gry ponownie podwyższyły prowadzenie podopiecznych Tomasza Grabianowskiego. Koninianki utrzymały przewagę i wygrały pierwszą część meczu 19:14.

O wiele gorzej MKS wypadł w kwarcie drugiej. Przy stanie 22:16 koninianki praktycznie przestały punktować, a trzynaście oczek z rzędu trafiły olsztynianki. Dwukrotnie za trzy punkty rzuciła dla KKS Karina Różyńska. W końcówce koszykarkom Tomasza Grabianowskiego udało się zniwelować straty do czterech oczek dzięki celnym rzutom wolnym Anity Szemraj i Iwony Płóciennik. Ostatecznie Olsztyn wygrał kwartę 17:8, a w całym meczu prowadził 31:27.

Trzecia część meczu to głównie walka punkt za punkt – olsztynianki kontrolowały spotkanie, a między szóstą i dziewiątą minutą udało im się powiększyć przewagę o kolejne osiem punktów zdobytych z rzędu. Po stronie Konina punktowały głównie Iwona Płóciennik (najwięcej punktów spośród MKS w ciągu całego meczu) oraz Elżbieta Paździerska. Kwarta zakończyła się kolejnym zwycięstwem olsztynianek, tym razem 19:16. W całym meczu KKS prowadził już 50:43.

Przewaga ta powiększyła się jeszcze do dwunastu oczek w czterech pierwszych minutach ostatniej kwarty, gdy olsztynianki prowadziły 55:43. Cztery rzuty wolne Marty Libertowskiej i Aleksandry Kai zmniejszyły straty koninianek do 47:55. Chwilę później KKS prowadził znów 58:47. Wtedy jednak MKS trafił siedem punktów pod rząd. Między szóstą, a ósmą minutą punktowały kolejno: Aleksandra Kaja, Iwona Płóciennik i Milena Krzyżaniak. Olsztyn odpowiedział dwoma oczkami Joanny Markiewicz. Na minutę i 45 sekund do zakończenia meczu podopieczne trenera Grabianowskiego przegrywały sześcioma punktami, by dokładnie w 78 sekund później wyjść na trzypunktowe prowadzenie. Sygnał do ataku dała Katarzyna Motyl, trafiając za trzy z dystansu. Na 59:60 rzuciła Elżbieta Paździerska i ta sama zawodniczka chwilę później dała prowadzenie koniniankom 61:60. Pół minuty przed końcem Paździerska wyprowadziła MKS na prowadzenie 63:60. Straty olsztynianek zmniejszyła Karina Różyńska. W ostatnich sekundach intencjonalne faule dały MKS jeszcze cztery punkty, a dwa oczka dołożyła z gry Ela Paździerska.

Drugi mecz i drugie zwycięstwo w sezonie sytuują MKS PWSZ Konin na pierwszym miejscu w tabeli z identycznym dorobkiem punktowym co Mon-Pol Płock. I to właśnie z płocczankami zmierzą się zawodniczki z Konina już w przyszłym tygodniu.

KKS Apteki Arnika Olsztyn – MKS PWSZ Konin 62:69 (14:19, 17:8, 19:16, 12:26)
MKS PWSZ Konin: Iwona Płóciennik (19), Elżbieta Paździerska (15), Milena Krzyżaniak (7), Anita Szemraj (7), Aleksandra Kaja (6), Ramona Casimiro (5), Katarzyna Motyl (5), Anna Gurzęda (2), Marta Libertowska (2), Angelika Kuras (1), Marta Wiertelak.