Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Konin bez otwartej debaty. Piotr Korytkowski gotów, jego rywal nie

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościChcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem

Chcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem

Materiał promocyjny

Dodano:
Chcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem
Materiał promocyjny

Takiego miejsca w Koninie do tej pory nie było. Dom „Pomiędzy” to galeria sztuki, która jest kawiarnią. Jest też bar, siedziba artystycznej fundacji i cygarownia. Koniecznie musicie tam zajrzeć!

Charakterystyczny, ceglany budynek przy Alejach 1 Maja zyskał drugie życie. To w nim fundacja Cave.art stworzyła Dom „Pomiędzy”. - Chcieliśmy, żeby to było pomiędzy czuciem, a rozumem. Między tym co było, a tym wszystkim co przed nami. Między jednym, a drugim centrum kultury. Między tym co nowoczesne, a tym co z tamtych lat. Nie mamy ram, nie mamy ograniczeń. Jedynym ograniczeniem jest to, co sobie wyobrazimy. Jeżeli wyobrazimy sobie, że tu ma się coś zadziać to my jesteśmy po to, żeby się zadziało – mówi Paula Walczak, matka chrzestna Domu „Pomiędzy”.

Fundacja Cave.art działa od 28 stycznia ubiegłego roku. Jest spełnieniem marzeń fundatora, który chce pozostać anonimowy, a który chce wspierać artystów. - To ludzie z ogromną wrażliwością i przepięknymi duszami, ale niejednokrotnie mają problem z tym, że powstało dzieło i co dalej. Dlatego powstaliśmy my. Chcemy kupować dzieła od artystów, następnie spieniężać je, przez co podnosić wartość tego co tworzą po to, żeby w przyszłości mogli sprzedawać z większym zyskiem to co stworzyli – podkreśla Paula Walczak.

W połowie września zespół Cave.art wszedł do ceglanego budynku przy Alejach 1 Maja. To był strzał w dziesiątkę! – Było tam jeszcze takie wielkie biurko, recepcja, po pani notariusz. Od razu pomyśleliśmy o Konradzie, który od zawsze stoi za barem i kocha to co robi. Nasz fundator zaproponował cygarownie, bo sam na cygara jeździ do Poznania, czy Wrocławia – opowiada Paula Walczak. – Każdy znalazł tu przestrzeń na to, co chce robić – dodaje Monika Opielska-Gajewska, prezes fundacji Cave.art.

Po pół roku wytężonej pracy, powstało niezwykłe miejsce, które wczoraj zostało oficjalnie otwarte. Jest tam przestrzeń galeryjna, w której stoją stoliki kawowe nakryte babcinymi obrusami. – Można przyjść od rana z laptopem i popracować, albo przeprowadzić spotkanie biznesowe, albo też pomedytować, popatrzeć na przejeżdżające samochody popijając kawę – mówi Paula Walczak. – Nie mamy ograniczeń co do tego, co byśmy chcieli. Chcemy, żeby każdy kto tu przyjdzie znalazł coś dla siebie – dodaje.

W tej części budynku znajdują się też obrazy. To miejsce na pokazywanie dzieł różnych artystów. Z fundacją współpracują już m.in. Szymon Kurpiewski (na ścianach Domu „Pomiędzy” aktualnie można podziwiać jego słodkości), Wojciech Ogorzelski – fotograf tworzący nietypowe noże, Agnieszka Piotrowska i Radek Dudziak, którego wystawę będzie można zobaczyć już w maju. – Nie ma przypadków. Każdy z tych artystów zjawiał się i po prostu był. Ten dom jest bardzo otwarty. Tu może przyjść każdy z ulicy kto jest muzykiem i zagrać na pianinie. Zapraszamy młodych ludzi z konińskiej szkoły muzycznej. Niech przyjdą, zagrają nam do kawy – mówi Monika Opielska-Gajewska. – Chcemy odczarować to, że w Koninie nic się nie dzieje. Ludzie tutaj są cudowni, wrażliwi, potrzebują takiego miejsca i my ich potrzebujemy. Niech to się wszystko zmienia. Jak mówi nasz Radziu: „Życie jest dynamiczne, niech płynie” – dodaje Paula Walczak.

Dom „Pomiędzy” to też cygarownia. To bardzo męska część budynku, gdzie można palić cygara. Gościem honorowym tego miejsca miał być Aleksander Rozenfeld, poeta, dziennikarz i doradca prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, a także miłośnik cygar. Niestety zmarł 3 marca tego roku, ale jak podkreślają twórczynie Domu „Pomiędzy”, jego duch z pewnością z nimi jest.

Podczas oficjalnego otwarcia poza przemówieniami, gratulacjami i tortem nie zabrakło artystycznych wrażeń. Dla zebranych zaśpiewała Zuzanna Górecka, a zagrali: Justyna Sajewicz i Odysseas Karalis. Nowe, kulturalne i niezwykle ciekawe miejsce na mapie Konina czynne jest codziennie, póki co pomiędzy godziną 12:00, a 22:00, a w weekendy do północy.

fot. Marika Sypniewska

Chcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem
Chcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem
Chcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem
Chcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem
Chcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem
Chcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem
Chcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem
Chcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem
Chcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem
Chcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem
Chcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem
Chcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem
Chcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem
Chcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem
Chcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem
Chcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem
Chcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem
Chcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem
Chcą odczarować Konin. Dom „Pomiędzy” czuciem a rozumem
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole