Czterej jeźdźcy Apokalipsy dobijają biznes. „Bardziej się boję tej zimy, niż pandemii”
Ma również pretensje do władz miasta. Podwyżki przyszły i z tej strony. Więcej trzeba płacić za podatek od nieruchomości, w tym – naliczany na nowych zasadach podatek od budowli. Dodatkowe tysiące wyłożyć trzeba było na wprowadzoną opłatę deszczową.
– Wytrzymają to chyba tylko najwięksi i ci, którzy mają gruby portfel – podsumowuje Łukasz Deręgowski.
Twarde dane kontra rzeczywistość
Tych pesymistycznych nastrojów nie potwierdzają jeszcze twarde dane. W tym roku w Koninie otworzyło się 279 nowych przedsiębiorstw. Wynik sprzed roku, 381 nowych biznesów, raczej nie zostanie pobity, ale to wciąż lepsze dane niż w 2020 r., gdy przez cały rok powstały tylko 302 przedsiębiorstwa. Do teraz zamknęło się 191 biznesów i to prawdopodobnie będzie wynik lepszy niż w poprzednich latach. Tylko w 2021 r. zniknęły z mapy miasta 334 firmy.
Spowolnienia nie widać też na rynku pracy. Do września włącznie przedsiębiorstwa zgłosiły w Powiatowym Urzędzie Pracy ponad 2500 wolnych miejsc pracy. To niemal tyle samo, co przez cały 2020 r. i niewiele mniej niż w roku 2021. Liczba zarejestrowanych bezrobotnych we wrześniu minimalnie wzrosła, ale i tak jest niższa niż na koniec zeszłego roku o 640 osób.
„Nie widzimy tego w jasnych kolorach”
Co nie znaczy, że obawy przedsiębiorców są przesadzone. Część z nich bowiem jeszcze czeka, licząc na poprawę sytuacji. Cześć pracowników jest zwalniana, ale pracę straci dopiero za miesiąc, lub trzy, po upływie okresu wypowiedzenia. Część biznesów też jest wygaszana w pewnym okresie, nie z dnia na dzień. To wszystko powoduje, że prawdziwy obraz sytuacji możemy poznać dopiero za jakiś czas, po nowym roku.
– Mój kolega z Białegostoku będzie zamykał restaurację. Większość firm jeszcze ogranicza działalność i spróbuje przetrwać zimę albo już myślą nad zamknięciem biznesu. Nikt nie będzie wpadał w kredyty, jeżeli nie widać światełka w tunelu – mówi Sebastian Deręgowski.
– Widzę to po znajomych. Firmy, które naprawdę dobrze prosperowały, ale ludzie są już tym zmęczeni. Ciągła niepewność, zmiany w prawie, to wszystko nie sprzyja – dodaje drugi z menedżerów. I kwituje: – Nie widzimy tego w jasnych kolorach.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.