Dzieci szły do szkoły między parkującymi samochodami

Taki widok pamiętają już tylko absolwenci i pracownicy Szkoły Podstawowej nr 3 sprzed trzydziestu prawie lat i mieszkańcy najbliższej okolicy.

Przy obecnym natężeniu ruchu trudno sobie wyobrazić uczniów idących do szkoły między manewrującymi na parkingu samochodami. Bo kiedy robiłem to zdjęcie w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych, tak właśnie wyglądało dojście do Trójki. Zanim problem nabrzmiał, dyrektor Ryszard Nijakowski wynegocjował z miastem przebudowę parkingu, dzięki czemu pojawiły się chodniki, którymi dzieci mogły bezpiecznie dostać się do szkoły.

Nieżyjący już niestety dyrektor Nijakowski zasługuje na osobną opowieść, bo był człowiekiem niezwykle skutecznym w dziedzinie szkolnych inwestycji. Zanim przyszedł do SP3, dowodził Szkołą Podstawową nr 12 w czasach jej budowy, a w samej Trójce znacząco wzbogacił między innymi jej infrastrukturę sportową i doprowadził do wybudowania szatni.

Potem była przeprowadzka szkoły – czy potrzebna, to zupełnie inna kwestia - do gmachu przy ulicy Sosnowej i kolejne inwestycje w nowym miejscu.

Dzisiaj w budynku ze zdjęcia mieści się Szkoła Podstawowa nr 7.