Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościRadni przyklepali bzdurę, że miasto sprzeda i będzie... inwestować

Radni przyklepali bzdurę, że miasto sprzeda i będzie... inwestować

KONIN JEST NASZ

Dodano:
Radni przyklepali bzdurę, że miasto sprzeda i będzie... inwestować

Żeby rozwiać jakiekolwiek wątpliwości, chcę podkreślić, że nie występuję przeciwko sprzedaży, czy nawet wyburzeniu pawilonu przy Alejach 1 Maja 15. Jesteśmy jego właścicielami i władze Konina mogą z nim postąpić dowolnie, byle było to zgodne z interesem mieszkańców. A co leży w interesie mieszkańców? Odpowiedź jest dość prosta: przede wszystkim wpływy do budżetu. A stałe wpływy do budżetu zapewniają najemcy, którzy płacą rocznie do miejskiej kasy – jeśli przyjąć, że wszystkie lokale są wynajęte, a średnia stawka za metr kwadratowy wynosi 20 zł (to ostrożny szacunek) – grubo ponad 600 tys. zł. Mimo że nie są właścicielami, to właśnie oni wymieniają na swój koszt okna, dbają, żeby ten budynek się nie rozsypał i zabezpieczają na przykład zewnętrzne kasetony, wiszące nad chodnikiem. Kasetony są wypełnione betonem, który może być bardzo niebezpieczny dla osób, które tamtędy przechodzą (na zdjęciu nr 3 widać kaseton przed częścią należącą do PSS „Społem”, a na fotografii nr 4 jego fragment przed lokalami miejskimi).

Najemcy lokali w pawilonie przy Alejach 1 Maja to przede wszystkim przedsiębiorcy, a o ludzi przedsiębiorczych powinniśmy w Koninie dbać, chuchać na nich i pytać, czy im ciepło. Oni płacą nie tylko czynsze w miejskich nieruchomościach, ale również podatki, i tworzą miejsca pracy. Jednak nasi przedsiębiorcy nie znają dnia ani godziny, bo konińscy urzędnicy nawet ich nie informują, wystawiając na sprzedaż lokale, w których niektórzy od lat prowadzą swoje sklepy i punkty usługowe. To dlatego między innymi większość młodych woli układać sobie życie poza Koninem.

To dobrze, że podczas dyskusji na sesji prezydent Nowicki przypomniał sprawę pawilonu handlowego przy ulicy Błaszaka. Wrócę za jakiś czas i do tego tematu, by przypomnieć, jak również w tym przypadku władze naszego miasta zlekceważyły (to bardzo delikatne określenie) konińskich przedsiębiorców.

Nie mam wątpliwości, że sprzedaż dwóch lokali w pawilonie przy Alejach, za którą być może kryją się dalsze plany (więcej będziemy wiedzieli, kiedy dowiemy się nazwiska osoby, dla której to wszystko jest szykowane), to jawna i bezczelna granda. Kiedy właściciel sklepu obuwniczego chciał wykupić swój lokal, spotkał się z odmową, odmówiono również Tomaszowi Jankowskiemu, który chciał kupić pomieszczenia po Domu Dziecka. Widać jak na dłoni, że miasto szykuje te lokale dla swoich.

Duża część radnych doskonale sobie z tego zdaje sprawę, ale w działaniu na szkodę mieszkańców nie widzą niczego złego, tym bardziej, jeśli sami na tym korzystają. Wydaje mi się jednak, a przynajmniej chcę w to wierzyć, że są radni, którzy głosowali za uchwałą o sprzedaży lokalu (czy też wstrzymali się od głosu), bo ufają prezydentowi i nawet przez głowę im nie przejdzie, że może brać udział w ordynarnym i bezczelnym kancie. Bardzo was proszę, panie i panowie radni, przyjrzyjcie się tej i wielu wcześniejszym uchwałom i zastanówcie się, kto na nich skorzystał: miasto czy kumple pana prezydenta!

Taki sam apel kieruję do wyborców: przyjrzyjcie się, kto i za czym głosuje w Radzie Miasta Konina.

Robert Olejnik

koninjestnasz@portal.lm.pl

strona 2 z 2
strona 2/2
1533037962-jxd9qa-supersam1.jpg
1533037962-s_hh96-supersam2.jpg
1533037963-spbqwc-supersam4.jpg
1533037962-_2o20p-supersam5.jpg
1533037963-mvbvrn-supersam6.jpg
1533037963-bdp507-supersam7.jpg
1533037963-khugt4-supersam9.jpg
1533037963-uuundl-supersam10.jpg
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole