Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościRondo oraz światła na skrzyżowaniach w budżecie obywatelskim

Rondo oraz światła na skrzyżowaniach w budżecie obywatelskim

KONIN JEST NASZ

Dodano:
Rondo oraz światła na skrzyżowaniach w budżecie obywatelskim

Rodzice uczniów Szkoły Podstawowej nr 15 chcą poprawy bezpieczeństwa na sześciu aż przejściach dla pieszych na ulicach Piłsudskiego, Szpitalnej i Cyrkoniowej (projekt nr 3), a SP1 - kolejnych czterech na ulicach Kolskiej, Reformackiej i Sztarka (projekt nr 5). W trosce o swoje pociechy najdalej poszli rodzice uczniów Szkoły Podstawowej Towarzystwa Salezjańskiego przy ulicy Spółdzielców, którzy jedyny ratunek widzą w radarowej kontroli prędkości przed przejściem dla pieszych (projekt nr 95), które - przypomnijmy - zostało już wyposażone w elementy przejścia aktywnego. Natomiast na ulicy Pionierów mieszkańcy chcą sztucznego garbu, zwanego inaczej spowalniaczem ruchu (nr 123).

Wszystkie powyższe propozycje mają jedną wadę - nie są częścią żadnej koncepcji miejskiego programu bezpieczeństwa ruchu drogowego, stąd są chaotyczne i w żaden sposób ze sobą nie powiązane, czego najlepszym przykładem są dwa projekty dotyczące dwóch przejść dla pieszych na ulicy Kaliskiej oddalonych od siebie zaledwie o sto metrów i również dwa dotyczące ulicy Kolskiej: jeden chce tam przejścia aktywnego, drugi - sygnalizacji świetlnej.

Nieco inny charakter ma propozycja budowy ścieżki pieszo-rowerowej od mostu na kanale Warta-Gopło do ulicy Staromorzysławskiej (projekt nr 1). Ten projekt usiłuje naprawić partactwo poprzedniej ekipy podczas remontu mostu na kanale Warta-Gopło. Zrobiono go oczywiście, kiedy już się walił, zamiast na bieżąco konserwować konstrukcję, w rezultacie został zrealizowany za możliwie najmniejsze pieniądze, a więc bez ścieżki rowerowej i porządnego dojścia od strony Morzysławia nawet dla pieszych.

Nie mogę też nie wspomnieć, że ponownie pod głosowanie został poddany projekt, który - gdyby wola mieszkańców była przez władze miasta respektowana - byłby w tym roku realizowany. Ale nie jest, bo wiceprezydent Lorek uznał, że to on decyduje, a nie mieszkańcy i pieniądze poszły na kajaki. Mowa oczywiście o przebudowie parkingu przy Szkole Podstawowej nr 1 i klasztorze (projekt nr 4), na którą głosowało w ubiegłym roku 802 osoby, a na budowę hangaru i wyposażenie go w kajaki tylko 496.

Jeśli dodamy do tego zestawienia projekty oświetlenia osiedla Przydziałki (nr 112), parkingu przy ul. Chopina (nr 80) i ulicy Grabowej (nr 87) mamy doskonałą ściągę dla radnych, którzy właśnie przystępują do pracy nad budżetem na przyszły rok.

Ale to - niestety - nie jest koniec wykazu zaniechań władz Konina. Bo po pieniądze z budżetu obywatelskiego wyciągają również ręce strażacy ochotnicy z Łężyna, którzy jeżdżą na akcje 40-letnim samochodem pożarniczym, więc proszą o nowy (projekt nr 25), oraz druhowie z Chorznia, którym potrzebna jest płaskodenna łódź ratunkowa (nr 72), nowoczesna brama garażowa (nr 73) i „cztery komplety aparatów ochrony dróg oddechowych oraz cztery dodatkowe maski” (nr 74). Dla dopełnienia obrazu dodam, że tą drogą o sprzęt szkoleniowy i ratowniczy oraz sprzęt szkoleniowy dla sekcji psów ratowniczych prosi też konińskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe (projekty nr 59 i 94).

Nasze miasto nie kwapi się też do zakupu drona do pomiaru czystości powietrza, który pozwoliłby na eliminowanie źródeł smogu, więc mieszkańcy próbują zrealizować to przez budżet obywatelski (projekt nr 131).

Z jednej strony to smutne, że budżet obywatelski w aż tak poważnym zakresie odpowiada za zapewnienie mieszkańcom bezpieczeństwa, optymistyczne jest jednak, że tegoroczna edycja KBO obfituje w projekty ważkie i przemyślane, a lokalne społeczności coraz aktywniej włączają się w ich promocję i dzielnie walczą o głosy współmieszkańców.

Robert Olejnik

strona 2 z 2
strona 2/2
Rondo oraz światła na skrzyżowaniach w budżecie obywatelskim
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole