Zmiana organizacji ruchu. Na razie Przemysłowa jest zakorkowana
KONIN JEST NASZ
Przed południem korki na ulicy Przemysłowej sięgają ronda Solidarności, a z drugiej strony - FUGO. W godzinach powrotu z pracy wydłużają się – szczególnie od północy – do trzech i więcej kilometrów. To rezultat wprowadzenia nowej organizacji ruchu na przebudowywanym skrzyżowaniu z ulicą Paderewskiego.
- Żeby mogło być lepiej, przez jakiś czas musi być gorzej - pocieszają się niektórzy kierowcy, ale większości, szczególnie w godzinach szczytu, nie szczędzi budowlańcom gorzkich słów. Budowa dojazdów do nowego wiaduktu, łączącego piąte osiedle z Zatorzem wkroczyła w kolejny etap.
Zachodnia jezdnia ulicy Przemysłowej, ta od strony Zatorza, została zamknięta, a ruch samochodowy przerzucono na jej nowy odcinek, zbudowany od strony wjazdu na nowy wiadukt. I tutaj pojawił się problem, bo kierowcy mają do dyspozycji tylko jeden pas jezdni. Wcześniej jadący prosto i ci skręcający w lewo na Zatorze poruszali się osobnymi pasami ruchu. Podobnie było po drugiej stronie skrzyżowania: jadący od strony Niesłusza na Zatorze ustawiali się na prawym pasie, a jadący prosto – na środkowym.
Teraz to się zmieniło i znów mamy korki. Czy są szanse na poprawę? – Gdzieś w połowie przyszłego tygodnia powiat otworzy swój odcinek ulicy Leśnej, więc część kierowców zjedzie z ulicy Przemysłowej wcześniej – tłumaczy Grzegorz Pająk, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich. – Na pewno będziemy też analizować program sygnalizacji świetlnej w tym miejscu i w razie potrzeb wprowadzimy korekty.
Dyrektor Pająk zapewnia, że prace na skrzyżowaniu i zmiany w organizacji ruchu są prowadzone tak, żeby utrudnienia były jak najmniejsze i trwały tak krótko jak to tylko jest możliwe. A z uwagi na konieczność przekładania podziemnej infrastruktury technicznej możliwości manewru wykonawcy są ograniczone.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.