Zarośnięty Konwart
Nie tylko dżungla w Gosławicach, ale również przed budynkiem byłego Konwartu. W sprawie zarośniętej ruiny interweniuje prezydent Konina.
Nie tylko dżungla w Gosławicach, ale również przed budynkiem byłego Konwartu. W sprawie zarośniętej ruiny interweniuje prezydent Konina.
Mieszkańcy nie mogą już patrzeć na zachwaszczone osiedla. Wczoraj jeden z internautów przysłał nam zdjęcia z zarośniętych trawą Gosławic. Zarówno tam jak i na przykład w Niesłuszu sytuacja ma się lada dzień zmienić. Jak informują bowiem urzędnicy z wydziału gospodarki komunalnej, udało się w końcu wyłonić w drodze przetargu firmę, która zajmie się uporządkowaniem zieleni miejskiej.
Co jednak zrobić z zaniedbanym terenem wokół Konwartu? Tu wynajęta przez miasto firma wejść nie może. Grunt na którym stoi budynek jest prywatny. Ale jak twierdzi jeden z koninian, rosnące przy Konwarcie wielkie chwasty, krzaki i trawy mogą być niebezpieczne. - Ta sprawa wymaga natychmiastowej interwencji odpowiednich służb. Przecież ktoś to może podpalić – napisał do prezydenta mieszkaniec Konina.
Prezydent Józef Nowicki podkreśla, że Straż Miejska już tematem się zajęła. Jak wynika z odpowiedzi gospodarza miasta, do niedawna terenem wokół Konwartu opiekował się pracownik. Na początku maja strażnicy skontaktowali się z właścicielem. Miał on uporządkować teren, ale do dziś tego nie zrobił. - 28 maja wysłano w tej sprawie oficjalne pismo. Jeśli właściciel nie wywiąże się z zaleceń zostanie wszczęte postępowanie wyjaśniające, po czym wniosek o ukaranie trafi do sądu – informuje Józef Nowicki.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.