Nowe centrum Konina
KONIŃSKIE WSPOMNIENIA
Zrobione w kwietniu 1974 roku zdjęcie ulicy Dworcowej pokazuje centrum nowego Konina w trakcie wielkiej przebudowy. Pokazuje też, że jeszcze czterdzieści lat temu stały tam pozostałości zabudowań przedwojennego tartaku Arona Ryczke.
Przetrwały w tej postaci aż do listopada 1974 r., kiedy przystąpiono wreszcie do ich rozbiórki, jak można wyczytać w „Kalendarium konińskim XX wieku” Zygmunta Kowalczykiewicza.
Jak w Warszawie
Co w ich miejsce przewidywał projekt zagospodarowania centrum nowego Konina? Jak się okazuje, projekt ów tego terenu wcale nie obejmował. - Sygnalizowano nam, że kiedyś w tym miejscu zostanie wybudowana siedziba urzędu powiatowego, więc niczego tam nie planowaliśmy - wyjaśnił mi Józef Karykowski.
Baraki być może mogłyby nadal służyć w tym miejscu swoim użytkownikom, za bardzo jednak odbiegały wyglądem od tego, co w 1974 r., a przypomnijmy, że był to rok 30-lecia Polski Ludowej, zostało wokół nich oddane do użytku. W lutym po drugiej stronie ulicy otworzył swoje podwoje hotel „Konin” - duma i chluba mieszkańców miasta i jego władz, w którym znalazł się pierwszy w Koninie Pewex, czyli sklep oferujący luksusowe jak na owe czasy towary, za które płacono dolarami lub tak zwanymi bonami dolarowymi. W kwietniu zbudowano drugą jezdnię ulicy Dworcowej, obie z nawierzchnią asfaltową, a w lipcu pierwsi klienci weszli do Domów Towarowych „Centrum” przy ulicy Dworcowej, które wtedy były czymś w rodzaju dzisiejszej galerii handlowej. - W naszym projekcie to miało przypominać raczej warszawskie Centrum przy ul. Marszałkowskiej, naprzeciwko Pałacu Kultury i Nauki: długi, elegancki, dwukondygnacyjny budynek handlowy. Od strony dworca miało tam być całodobowe kino i kawiarenka dla podróżnych. Dlaczego zmienili nasz projekt? Chodziło prawdopodobnie o to, żeby zdążyć to zrobić na 30-lecie PRL.
Bez empiku
W tej części centrum z ówczesnego projektu zespołu profesora Rębiszewskiego zrealizowano natomiast tak zwany galeriowiec, który oddano do użytku w grudniu 1967 r. Nie powstał natomiast, planowany przy ulicy Dworcowej, naprzeciwko domu kultury, Klub Międzynarodowej Prasy i Książki, poprzednik dzisiejszych empików.