W obronie elektrowni
Petycję do Komisji Europejskiej, by odsunęła w czasie decyzję o likwidacji w 2017 r. turkowskiej elektrowni, będzie można podpisać w najbliższą sobotę w Koninie.
Petycję do Komisji Europejskiej, by odsunęła w czasie decyzję o likwidacji w 2017 r. turkowskiej elektrowni, będzie można podpisać w najbliższą sobotę w Koninie.
Dwa miesiące temu Komisja Europejska nie zgodziła się na przedłużenie żywota Elektrowni Adamów, argumentując, że turkowska siłownia jest przestarzała i emituje zbyt dużo zanieczyszczeń, ponad unijne normy. Ponieważ w ziemi pozostało jeszcze około 5-6 mln ton węgla, starano się o zgodę na modernizację elektrowni, ale odpowiedź z Brukseli również na tę propozycję była negatywna. A dla Turku jest to nie tylko kwestia utraty miejsc pracy, ale i kłopot z ogrzewaniem miasta, któremu ciepła dostarcza właśnie elektrownia. Wcześniej problem wydawał się zażegnany, bo ZE PAK deklarował budowę w Turku nowego bloku parowo-gazowego, ale nieco ponad rok temu wycofał się z tych planów, tłumacząc, że „z powodu zmiany warunków otoczenia rynkowego energetyki, taka inwestycja byłaby nieopłacalna”. Węgiel będzie więc, jak zadeklarował podczas ostatnich barbórkowych uroczystości prezes Sławomir Sykucki, wożony do Konina.
W połowie grudnia zawiązał się w Turku Międzyzakładowy Komitet Protestacyjny, który zbiera między innymi podpisy pod petycją do Komisji Europejskiej, by wydała zgodę na dalsze funkcjonowanie Elektrowni Adamów aż do wyczerpania tutejszych zapasów węgla, a więc przynajmniej do roku 2020, kiedy ZE PAK wygasa koncesja na wydobycie węgla z tego złoża. - W lutym chcemy wysłać naszą petycję do Komisji Europejskiej – powiedział Krzysztof Majda, przewodniczący Solidarności PAK.
W najbliższą sobotę spod hali Rondo w Koninie wyruszy o godz. 12.30 manifestacja poparcia dla żądań mieszkańców Turku. Jej uczestnicy przejdą pod dawne Domy Towarowe „Centrum”, gdzie będą zbierane podpisy pod petycją do Komisji Europejskiej.
Fot. ZE PAK
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.