Konin. Mandat Karola Skoczylasa uratowany. Radny idzie do sądu
Radni Konina uznali za bezzasadną petycję KOD w przedmiocie wygaszenia mandatu radnego Karola Skoczylasa, przewodniczącego klubu radnych PiS.
Stowarzyszenie złożyło do Rady Miasta Konina petycję w sprawie wygaszenia mandatu Karola Skoczylasa, przewodniczącego klubu radnych PiS ze względu na działalność jego firmy na rzecz jednostek miejskich. Chodzi głównie o ozonowanie w SP nr 12 i odkomarzanie w parku Chopina. - Należy przyjąć, że obydwie usługi były odpłatne i zostały wykonane z pogwałceniem prawa – czytamy w petycji KOD-u. Sprawą zajęła się najpierw komisja statutowa, a stamtąd sprawa wygaszenia mandatu trafiła na forum rady.
Na wstępie dyskusji, niezależny radny Jarosław Sidor zaproponował przesunięciu tego punktu na kolejną sesję, ale radni jednak procedowali nad sprawą. Czy doszło do naruszenia prawa – zastanawiali się w trakcie dyskusji. Na wniosek przewodniczącego Rady Miasta Konina, Wiesława Steinke, radca prawny urzędu i rady przygotował opinię na ten temat, z której wynikało, że zarzuty pod adresem radnego są bezzasadne. Bowiem w tej działalności gospodarczej nie korzystał z mienia komunalnego. To rozpętało dyskusję, a głównym oponentem okazał się w tej sprawie radny Michał Kotlarski.
- Uważam, że radca prawny jest stroną w tej sprawie. Kluczowe są w tej sparawie umowy zawarte na te usługi - mówił radny Kotlarski. - Radny nie powinien brać udziału w przetargach na rzecz gminy. Powinniśmy ten mandat wygasić, a radny niech skieruje sprawę do sądu i sąd niech orzeknie – postulował radny i proponował zbadanie umów na dezynfekcje i deratyzację w miejskich jednostkach, czym zajmuje się firma Karola Skoczylasa. Uważał, że głosowanie w tej sprawie powinno być tajne. - Chciałbym, żeby padła kwota z tych faktur na przestrzeni lat – i zaczął wyliczać kwoty z faktur na poszczególne usługi. - Są tu prawie wszystkie jednostki miasta. Może radny powie, w których instytucjach działalności nie prowadził, a w ilu zanim uzyskał mandat radnego? A następnie zaproponował, aby sprawą radnego Skoczylasa zajęła się jeszcze komisja rewizyjna.
- Nie zamykamy sprawy, uchwałę można zaskarżyć, skierować pisma do wojewody, który może wydać zarządzenie zastępcze w tej sprawie – powiedział Wiesław Steinke, przewodniczący Rady Miasta Konina.
- Jako radni powinniśmy funkcjonować przejrzyście, klarownie - zaapelował radny Witold Nowak z PO. - Tutaj klarowności zabrakło. Jednak ta prywatna korzyść, która tutaj jest bardziej do mnie przemawiają.
- Mam nadzieję, że ta dyskusja skończy się w sądzie. Będę walczył o swoje dobre imię – zadeklarował po wszystkim Karol Skoczylas.
W końcowym głosowaniu radni uznali petycję za bezzasadną. Siedmiu radnych było „za”, dwóch „przeciw”, a ośmiu wstrzymało się od głosu. Kilku radnych zabrakło już na sali sesyjnej.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.