Konin. Puchar Polski Kettlebell Lifting. Dźwigają odważniki na czas
Po raz pierwszy w Koninie rozgrywany jest Puchar Polski Kettlebell Lifting. Na zawody zjechali zawodnicy nie tylko z Polski, ale i USA, czy Ukrainy.
Łącznie do Konina przyjechało niemal 40 zawodników. Są reprezentanci naszego kraju z ośrodków kettlebell w Gorzowie Wlkp., Gdańsku, Kaliszu, Opola, czy Warszawa, a także przedstawiciele naszego miasta. W Pucharze Polski startują również zawodnicy z zagranicy - USA, czy Ukrainy.
Kettlebell Lifting to sport siłowo-wytrzymałościowy. Polega na podrzucaniu specjalnego odważnika lub odważników. Ważna jest technika wykonania. Zwyciężają ci zawodnicy, którzy dokonają największej liczby powtórzeń jak najcięższymi odważnikami.
W Koninie zawodnicy walczą w półdystansie - dokonują powtórzeń w przeciągu pięciu minut. - To uproszczona formuła, by przyciągnąć nowych zawodników, którzy chcą stanąć na pomostach i spróbować się. Bardzo nas cieszy, że w ogóle dostaliśmy taką szansę od Polskiej Federacji Sportów Odważnikowych - wyjaśnia Krzysztof Pawliński, koniński zawodnik. Rywalizacja toczy się zarówno indywidualnie, jak i drużynowo - w sztafetach.
Zawodnicy podnoszą dwa odważniki ważące po 28 kg. Najlepsi potrafią zanotować nawet 55 powtórzeń w przeciągu pięciu minut. - Bardzo szybkie tempo, co trzy sekundy ten odważnik leci z góry na dół - mówi Krzysztof Pawliński.
Kettlebell lifting wywodzi się z Rosji, ale do Polski trafił z USA. - Polska drużyna liczy się w tym sporcie. Mamy sędziów międzynarodowych, zawodników klasy pro. Mamy mistrzów świata i Europy. Dyscyplina rozrasta się w szybkim tempie, z roku na rok zawodników jest coraz więcej - opowiada Krzysztof Pawliński.
Według reprezentanta konińskiego zespołu Persona Sport, kettlebell trenować moze każdy. - Ważne, żeby przyjść do profesjonalnego instruktora, który zadba, by jego technika była prawidłowa.
Zawody w Koninie potrwają do ok. godz. 16.30. Zawodników oglądać można na hali sportowej przy ul. Dworcowej 2a w Koninie. Wstęp wolny.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.