Mieszkańcy bez umowy na odbiór odpadów. Jak przetrwają śmieciowy armagedon?

W Sompolnie trwa konflikt o śmieci. Czy gminę wkrótce zasypią odpady komunalne?

Podczas minionej sesji burmistrz Roman Bednarek zapowiedział, że od 1 lipca br nie będzie miał kto odbierać odpadów od mieszkańców gminy. Skończyła się umowa, a Rada Miejska zablokowała regulację opłat. To efekt konfliktu między burmistrzem a przewodniczącym Ryszardem Nowakowskim, który słychać w niekończących się dyskusjach podczas posiedzeń Rady Miejskiej.

Przypomnijmy, że podczas minionej sesji absolutoryjnej burmistrz zaproponował obniżkę swojej pensji oraz diet radnych. Zostało to przez rajców odrzucone. Wobec tego ogłosił, że zamierza zwrócić się do premiera o rozwiązanie Rady Miejskiej z powodu notorycznego naruszania konstytucji. Chodziło między innymi o blokowanie kwestii opłat za odbiór odpadów. Tuż po sesji ukazała się informacja dla mieszkańców. Burmistrz ogłosił, że

30 czerwca 2023 roku zakończył się okres obowiązywania umowy zawartej na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych z terenu miasta i gminy Sompolno oraz na prowadzenie Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK).

Z uwagi na dotychczasowy niski poziom stawek opłaty za odpady oraz niezapewnienie przez Radę Miejską w Sompolnie środków w budżecie na ten cel, Gmina nie mogła podpisać umowy na II półrocze br. i zorganizować odbioru odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy oraz zapewnić prowadzenie PSZOK-a. Ponieważ od 1 lipca br. odpady nie będą odbierane, przestają również obowiązywać harmonogramy dostarczone przez PUK sp. z o. o. w Sompolnie.

Wobec powyższego właściciele ww. nieruchomości, mogą przekazać odpady podmiotowi uprawnionemu do ich odbierania tj. wpisanemu do rejestru działalności regulowanej (po uprzednim ustaleniu terminu odbioru), na koszt gminy.

Mieszkańcy w gorącej dyskusji w mediach społecznościowych zastanawiali się co dalej? A pod osłoną nocy na różnych obiektach ukazały się ręcznie zrobione banery o treści: radni=bezradni, Rysiu oddaj śmieciarkę, zajmijcie się śmieciami albo my wami, które są nawiązaniem do ostatniej sesji, kiedy sompoleńscy radni po raz kolejny nie podjęli decyzji o śmieciach i podwyżkach za wywóz.

Do czego doprowadzi ten konflikt? Czy Sompolno zasypią wkrótce śmieci? Na razie nie widać światełka nadziei na rozwiązanie tego problemu. Wiadomo, że ucierpią mieszkańcy, którzy na własną rękę muszą szukać odbiorcy odpadów komunalnych.