Most zamiast promu? Nowa przeprawa przez Wartę w planach

Most przez Wartę, który połączy gminy Kramsk i Krzymów, stanie się ważnym szlakiem komunikacyjnym dla regionu. Inwestycja o wartości 218 mln zł, ma szansę odciążyć Konin i przyczynić się do rozwoju infrastruktury Wielkopolski.

Podczas Konwentu Wójtów i Burmistrzów Aglomeracji Konińskiej, który odbył się w Agroturystyce Miraś na terenie gminy Kramsk, rozmawiano o budowie mostu. Koszt przyszłej inwestycji to 218 milionów złotych. Projektanci wyjaśniali zgromadzonym, jak ma wyglądać nowa przeprawa przez rzekę Wartę w Biechowach, która połączy gminę Kramsk i Krzymów, będzie także ważnym ciągiem komunikacyjnym na szlaku powiatowym, wojewódzkim i krajowym.  

Most zamiast promu?

Powiat koniński otrzymał z rządowego programu „Mosty dla regionów” dofinasowanie na opracowanie dokumentacji projektowo - kosztorysowej na most i drogi dojazdowe w sąsiedztwie obecnej przeprawy promowej w Biechowach. O gotowym projekcie poinformowała wójtów i burmistrzów z powiatu konińskiego oraz obecnego na spotkaniu starostę kolskiego, Sylwia Cichocka, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Koninie.

- W ramach projektu „Mosty dla regionów” powiat koniński otrzymał dofinasowanie na dokumentację kosztorysową na most między gminą Krzymów i Kramsk. To rozwiązanie połączy drogi powiatowe z wojewódzkimi i krajowymi. Powstanie ciąg drogowy mający początek w powiecie kolskim od A2 poprzez drogę krajową 25, drogę powiatową i drogi wojewódzkie 266 i 263 i będzie wspierał ruch pojazdów z obszarów południowo - wschodniej Polski, w kierunku północnym. Odciąży z ruchu miasto Konin. Zadanie wpisuje się w infrastrukturę całego kraju. Połączenie, które ominie Konin, będzie spajało powiaty i będzie stanowiło połączenie komunikacyjne dla pojazdów wojskowych.

Wkład powiatu 

Powiat koniński może pozyskać fundusze na budowę tej przeprawy w wysokości 80 procent wartości kosztów kwalifikowanych, ale musi zapewnić 20 procent wkładu własnego, czyli ponad 40 milionów złotych. Jak poinformowała Sylwia Cichocka z ZDP, jest już dokumentacja i zezwolenie na realizację inwestycji drogowej, jednak z powodu odwołań dwóch mieszkańców toczy się postępowanie przed wojewodą wielkopolskim, które zostało przedłużone do końca stycznia 2025.

- Wnioski o dofinansowanie mogą być składane od stycznia do końca marca każdego roku. Warunkiem jest jednak zgoda na realizację inwestycji drogowej i wkład własny. Będziemy mogli złożyć wniosek, kiedy będzie ostateczna decyzja po procesie odwoławczym i będą zabezpieczone środki w budżecie powiatu – powiedziała Sylwia Cichocka. - Zgodnie z harmonogramem do budowy będzie można przystąpić w ciągu trzech lat od uzyskania ostatecznej decyzji o pozwoleniu na realizacje inwestycji drogowej.

Ścieżka przez Wartę

O szczegółach przyszłej inwestycji opowiedzieli zdalnie połączeni projektanci: Ewa Kowalska i  Szymon Antkowiak z SMP Projektanci w Poznaniu, którzy przedstawili zakres lokalizacji, rozwiązania drogowe i mostowe.

- Inwestycja znajduje się w miejscowości Piersk i Drążno Holendry na terenie gminy Krzymów oraz miejscowości Ksawerów na ternie gminy Kramsk. Będzie budowana za obecną przeprawą promową Biechowy. Projekt przewiduje dwa pasy ruchu na jednej jezdni, szerokość tej jezdni – siedem metrów. Wzdłuż powstanie ścieżka rowerowa i pieszo – rowerowa na około 2,3 km. Przewidziano skrzyżowania, rondo, zatoki autobusowe. Zaprojektowano dodatkowe jezdnie, miejsca postojowe, zjazdy do posesji. Kanalizację deszczową ze zrzutem do projektowanych zbiorników retencyjnych. Cała droga będzie oświetlona – poinformował Szymon Antkowiak.

O szczegółach obiektu mostowego mówiła z kolei Ewa Kowalska. - Zaprojektowano 14 przęseł, jedno główne przęsło o konstrukcji łukowej, 13 przęseł dojazdowych. Sumaryczna długość obiektu to około 530 metrów – powiedziała projektantka.

Przedstawiono koszty poszczególnych elementów i prognozowany czas wykonania ponad 500-metrowego mostu wraz z dojazdami na trzy lata od momentu rozpoczęcia budowy.  Jak na razie na rozstrzygnięcie czekają odwołania wniesione przez dwóch mieszkańców z miejscowości Piersk, które trafiły do wojewody, gdzie toczy się postępowanie.

Gość konwentu, starosta kolski Robert Kropidłowski pytał o koszty, a konkretnie o kwoty przewidziane na przejęcia gruntów. Jako przykład podał trwającą obecnie budowę północnej obwodnicy Koła. – Do przejęcia mieliśmy tam 27 hektarów i było na to blisko 12 milionów złotych odszkodowania dla mieszkańców – powiedział starosta kolski.

- Częściowo prowadzimy inwestycję w istniejącym pasie drogowym. Tych wykupów nie będzie aż tyle – odpowiedział projektant.

Droga zastąpi kolej? 

Katarzyna Fryza, starosta powiatu konińskiego. – Ta prezentacja miała za zadanie przybliżenie potencjalnym partnerom, a przede wszystkim użytkownikom tego regionu, jak potężna to będzie inwestycja. I jakie plusy komunikacyjne zostaną dzięki niej osiągnięte.  Przede wszystkim połączenie północ – południe, to także poważna arteria w powiecie konińskim łącząca z innymi powiatami. Dodatkowo ma parametry, które umożliwią przemieszczanie się pojazdom wojskowym, w stronę Powidza i bazy wojskowej.

Stąd apel do samorządowców z Aglomeracji Konińskiej o rozważenie możliwości partycypacji w kosztach budowy. Nakłady przerastają bowiem możliwości powiatu konińskiego w zapewnieniu wkładu własnego.

– 218 milionów to wartość kosztorysowa. Spodziewamy się, że koszty mogą być wyższe. Powiat będzie mógł wnioskować o dofinansowanie inwestycji w 80 procentach. Dlatego skierowaliśmy do Państwa wniosek o rozważenie udziału samorządów w tym projekcie. Liczymy na nie. Będziemy się także ubiegać o dofinansowania z innych programów. Jeżeli powiat koniński nie uzyska wsparcia do realizacji tego przedsięwzięcia to będziemy musieli zrezygnować bo te 44 miliony z budżetu oznacza zablokowanie funkcjonowania powiatu na kilkadziesiąt lat – powiedziała Katarzyna Fryz, starosta powiatu konińskiego.

I dodała, że władze powiatu zamierzają się spotkać z marszałkiem województwa wielkopolskiego, któremu już został zasygnalizowany ten pomysł. - Chcemy tam jechać z deklaracją wsparcia od partnerów. Poza tym wiemy, że ważą się losu tego obszaru w programie Kolej plus i budowy kolei Konin -Turek. Jeżeli to nie będzie dalej realizowane to dostrzegamy szansę, aby w kierunku ułatwienia komunikacyjnego, ubiegać się o dofinansowanie. Dobre połączenia komunikacyjne to większa szansa na inwestorów, zwłaszcza w kontekście transformacji energetycznej w subregionie konińskim.

Do partycypowania i wsparcia zachęcali pozostałych samorządowców Andrzej Nowak, wójt gminy Kramsk i Danuta Mazur, wójt gminy Krzymów. – O moście mówi się może od 20 lat. To były mrzonki, sny. Teraz możemy mówić o inwestycji ponadlokalnej. Dlatego proszę o przemyślenie tego w swoich samorządach – powiedziała Danuta Mazur.