Neony „Mody Polskiej” i „Składnicy Harcerskiej” rozświetlały Dworcową

Kiedy na pawilony ciągu handlowego przy dawnym DT „Centrum” patrzy się z oddalenia, można odnieść wrażenie, że nic się w nich nie zmieniło. Tymczasem tuż po przemianach ustrojowych pojawił się przed nimi dodatkowy budyneczek, który zakłócił zaplanowany przez projektanta układ przestrzenny.

Budynek stanął obok dawnego kiosku – dzisiaj powiedzielibyśmy: saloniku prasowego - „Ruch”, usiłując sprawić wrażenie, że jest częścią architektonicznej całości. Jednak do dzisiaj razi w tym miejscu, zasłaniając witryny dawnej „Mody Polskiej” i zamykając otwartą wcześniej przestrzeń. Ponieważ ze względu na nowy budynek i obfitą roślinność nie jest możliwe zrobienie ujęcia nawet przybliżonego do starego kadru, zrezygnowałem tym razem z porównania obu fotografii.

Na archiwalnym zdjęciu widać szyldy ówczesnych sklepów, których większość w latach siedemdziesiątych była w Koninie nowością, a już istniejące zyskały na dodatkowej powierzchni. Szyldu „Mody Polskiej” wprawdzie nie widać, bo w kadrze zmieściła się tylko część witryny (na lewo od napisu „Cepelia”), ale na ażurowym zadaszeniu, którego też już dzisiaj nie ma, widać neon w kształcie tak charakterystycznych dla tego przedsiębiorstwa jaskółek. Jest ich zresztą więcej. Na prawo i nieco wyżej od jaskółek mamy neon „Składnicy Harcerskiej”, niżej dopatrzyłem się koguta „Cepelii”, obok zdaje się „Ruch”, a na meblowym też chyba coś wieczorami świeciło.

Ludzi jest oczywiście więcej niż dzisiaj, za to roślinność zdecydowanie mniej obfita. Do jakich sklepów przy DT. „Centrum” chodziliście najczęściej?

Zdjęcie z archiwum Wielkopolskiego Zagłębia, którego dysponentem jest Miejska Biblioteka Publiczna w Koninie. Na odwrocie nie ma informacji, kto jest jego autorem.