Nie ufają partiom, chcą Polski równie bliskiej jak ich miasto i wieś

Jako trzecią z kolei prezentujemy listę kandydatów do parlamentu Bezpartyjnych Samorządowców. Już sama nazwa zdaje się budzić zaufanie, bo większość wyborców ma serdecznie dość partyjnych przepychanek.

Lider listy - Mateusz Wojciechowski - powie więcej o sobie w naszym dzisiejszym programie o godz. 20., tutaj skupię się więc na pozostałych kandydatach tego komitetu. Najbardziej rozpoznawalną osobą w tym gronie, przynajmniej w Koninie, jest chyba Mariusz Ciszak (nr 3 na liście), obecnie czynny archeolog, który ze swojego niszowego i raczej hobbystycznego - jak zapewne wydaje się większości czytelników - zawodu uczynił źródło utrzymania. Inicjator powstania Polskiej Izby Archeologicznej. Znany jest jednak przede wszystkim jako autor pomysłu, żeby podarować działkę Madonnie w Ruminie, dzięki czemu jego rodzinna miejscowość zyskała rozgłos na całą Polskę. Wcześniej bardzo aktywnie działał w Polskim Stronnictwie Ludowym, był prezesem Zarządu Wojewódzkiego ZMW „Wici”. Pracował też w Starostwie Powiatowym w Koninie, był asystentem wojewody wielkopolskiego. Prezes kółka rolniczego w Ruminie i członek tamtejszej OSP. Kolekcjoner porcelany, z zamiłowania rolnik, wolny czas lubi spędzać w górach. Ma 44 lata, żonę i czworo dzieci.

Zaraz za liderem listy wyborcy znajdą natomiast Annę Wojtczak (nr 2) z powiatu tureckiego. Jest lekarzem weterynarii, ukończyła również studia na kierunku oceanografia. Potrafi - jak twierdzą opiekunowie jej pacjentów - zapanować nawet nad najbardziej krnąbrnym czworonogiem. Lubi podróżować, w czym doskonale przydaje się jej znajomość języków angielskiego i hiszpańskiego. Jeździ konno oraz na snowboardzie, najlepiej relaksuje się przy dobrej muzyce, preferuje zdrowe odżywianie. Prywatnie opiekunka dwóch psów oraz niepoliczalnej ilości kotów, zakochana po uszy w filmach historycznych.

Miejsce szóste to Ewa Kanabus‑Koszal, która - podobnie jak Mariusz Ciszak - zaryzykowała uprawianie odległego od komercji zawodu na własny rachunek, jest bowiem założycielką funkcjonującego od 11 lat Niepublicznego Przedszkola i Żłobka im. Braci Grimm w Strzałkowie, a od pięciu lat prowadzi Niepubliczne Przedszkole i Żłobek „Tęczowa Dolina” w Golinie. Z edukacją jest związana od niemal 30 lat i od początku organizowała wiele form edukacji nieformalnej i pozaszkolnej. Jakby tego było mało rok temu otworzyła salony kosmetyczne w Gnieźnie, Środzie Wielkopolskiej i Wrześni. Kocha dzieci, jest miłośniczką zwierząt (angażuje się w działalność stowarzyszeń „Mali Bracia Ubogich” oraz „Pokochaj Burka”), uwielbia podróże i poznawanie obcych kultur, a także dobrą książkę, szczególnie kryminały.

Zygmunt Rajewicz z kolei (poz. 10 na liście) angażował się przed laty w protesty Samoobrony, której był przewodniczącym na terenie powiatu średzkiego. Właściciel gospodarstwo rolnego, był w latach 2016-2021 dyrektorem Zakładu Doświadczalnego Instytutu Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich w Pętkowie i Witaszycach. W swoim sołectwie brał udział w wodociągowaniu, telefonizacji, gazyfikacji i budowie przydomowych oczyszczalni ścieków. Był radnym miejskim w Środzie Wlkp. Żonaty, czwórka dorosłych dzieci, ośmioro wnuków. „Szczery Polak, katolik” - mówi o sobie.

Jedynym w tym gronie członkiem partii (Platformy Obywatelskiej) jest Sławomir Prentczyński (pozycja 5. na liście), nauczyciel z Malanowa w powiecie tureckim. Uczył matematyki i informatyki w szkole podstawowej i technikum, był też starszym wizytatorem w Kuratorium Oświaty w Poznaniu. Dyrektor Gimnazjum w Malanowie i tamże wójt gminy. Ma 60 lat, żonę i dwoje dzieci. Miłośnik polskiej literatury fantasy.

Powiat kolski reprezentuje Ewa Baryła (poz. 4. na liście), emerytowana nauczycielka języka polskiego w szkole podstawowej, gimnazjum (gdzie była wicedyrektorem) i szkole średniej. Od wielu lat jest kolską radną, a ponieważ nie znosi bezczynności, wciąż czynnie działa w ZNP i ZHP a także w Stowarzyszeniu Przyjaciół Miasta Koła nad Wartą. Miłośniczka zwierząt i literatury oraz podróżowania. Jest mężatką, matką trojga dorosłych dzieci i babcią czworga wnucząt.

Katarzyna Wojewoda (poz. 7. na liście) jest nauczycielką i radną Gminy Lądek. Członkini OSP i przewodnicząca KGW. W wolnym czasie oddaje się swojej pasji pieczenia tortów, pochłaniając przy okazji powieści historyczne. Żona i matka trójki dzieci.

Artur Filipiak (poz. 8.) mieszka wprawdzie na terenie powiatu konińskiego, ale zawodowo związany jest z Ostrowitem, gdzie cztery lata temu współtworzył i do dzisiaj kieruje spółdzielnią socjalną „Razem dla Środowiska”, świadczącą usługi komunalne dla gminy. Szczęśliwy mąż i tata dwójki dzieci. Również z Ostrowitem związana jest Lidia Mądra‑Makowska (poz. 9.), gdzie po siedemnastu latach pracy została niedawno kierowniczką Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Oprócz tego jest kuratorem społecznym Sądu Rejonowego w Gnieźnie i wolontariuszką fundacji „Nasza wieś”. Prywatnie żona Karola, mama 13-letniej Ewy i 7-letniego Adama.

Pochodząca z konińskich Gosławic Agata Bugaj (poz. 13) jest inżynierem środowiska i pracuje w spółce komunalnej. Ma też doświadczenie w pozyskiwaniu dofinansowań dla firm i innych podmiotów. Ochrona środowiska to nie tylko jej praca ale i pasja, lubi bowiem dzielić się wiedzą na ten temat i od lat angażuje się w akcje charytatywne i społeczne. Ten sam zawód zdobył w Politechnice Łódzkiej Konrad Durkiewicz (poz. 16.) z gminy Rychwał w powiecie konińskim. Zdobytą wiedzę wykorzystuje w rodzinnej firmie, zajmującej się budową infrastruktury kanalizacyjnej oraz dróg, ścieżek rowerowych, mostów i innymi robotami budowlanymi. W swoim gospodarstwie rolnym skupia się na uprawie zbóż i kukurydzy. Angażuje się w działalność OSP Grochowy, stara się wspierać lokalne inicjatywy. Jest myśliwym i wędkarzem, lubi podróże i jazdę na nartach.

Maria Siwińska (poz. 18.) jest nauczycielką w Szkole Podstawowej w Sławoszewku (gmina Kleczew). Bardzo aktywna społecznie, jest prezesem zarządu prężnie działającej Lokalnej Grupy Działania „Między Ludźmi i Jeziorami” oraz członkiem zarządu OSP w Kleczewie.

Zgodnie z nazwą Komitetu Wyborczego Bezpartyjnych Samorządowców siedemnaścioro z osiemnastki kandydatów nie należy do żadnego ugrupowania partyjnego.