Oto Pongo. Szary, bury, ale na pewno nie ponury!
![Oto Pongo. Szary, bury, ale na pewno nie ponury!](/media/news_foto/145271-oto-pongo-szary-bury-ale-na-pewno-nie-ponury_1200.jpg)
![](/gfx/icon_gallery_white.png)
Pongo to wyrośnięty szczeniak. Ma na liczniku zaledwie osiem miesięcy. Wielkościowo sięga do kolana (na zdjęciach może wydawać się większy, ale to złudzenie). Pongo to kundelek – szary, bury, ale na pewno nie ponury!
Jak to na młodzieńca przystało - jest on skory do zabaw, choć słowo „skory” jest tutaj dużym niedoszacowaniem. Kiedy znajdzie bratnią duszę, potrafi spędzać z nią długie chwile na zabawie. Pongo nie stroni także od zabaw z człowiekiem, zatem wszelki rekreacyjne aktywności, zabawy, przeciąganie się są jak najbardziej wskazane.
Nasz bohater nie jest jednak chodzącą elektrownią atomową napędzaną młodzieńczym wigorem. Nic z tych rzeczy. Owszem, potrafi dokazywać, szukać atencji i absorbować uwagę, ale potrafi także w skupieniu mnicha szukać smakołyków w liściach i robi to z rozbrajającym spokojem.
Pongo nie poznał życia, ponieważ spędził je w schronisku. Nie ma więc doświadczenia w sytuacjach społecznych. Spacer w miejscu, gdzie znajduje się wiele obcych osób przytłacza go. Dlatego trzeba pokazać mu świat. Być osobą, którą obdarzy zaufaniem i która pomoże mu poznać otoczenie. Na co dzień jednak, w znanym mu środowisku Pongo jest radosnym, rezolutnym, skorym do wszelkich zabaw psiakiem.
Nasz kawaler świetnie odnalazłby się w domu z innym czworonogiem. Myślę także, że mógłby zamieszkać z dziećmi. Na pewno szybko znaleźliby wspólny język.
Pongo przeszedł już zabieg kastracji. Zwarty i gotowy czeka na swój kochający dom w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Koninie.
-----------
Czytelnikom zainteresowanym takim sposobem narracji polecam autorską stronę Bezdomny Doggo (zarówno na Facebooku jak i na Instagramie). Jest to bezczelnie subiektywny przegląd najwspanialszych psich osobowości z konińskiego schroniska. Zbiór własnych obserwacji, wrażeń i impresji okraszony zabawnymi filmami oraz rewelacyjnymi zdjęciami Radosława Bąka (Dream Dog – fotografia psów). A na portalu LM.pl spotkamy się w kolejną sobotę.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.