Pierwsze skutki wichur. Strażacy już interweniowali

Powalone drzewa były jak dotąd najczęstszą przyczyną strażackich interwencji we Wschodniej Wielkopolsce w związku z silnym wiatrem. Niebezpiecznie będzie jeszcze przez co najmniej kilka godzin.

Formacja liniowa z silnym wiatrem dotarła już nad region Wschodniej Wielkopolski. Stacja pomiarowa IMGW odnotowała do godz. 19.00 maksymalny poryw o prędkości 72 km/godz., stacja MPEC Konin – niecałe 70 km/godz., a średnią prędkość na poziomie ponad 31 km/godz. Wiatrowi towarzyszą obfite opady deszczu.

Maksymalny poryw???? wiatru między godziną 13:00 a 19:00.#pogoda #IMGW #IMGWCMMM pic.twitter.com/TZLtmlnSGk

czytaj dalej ↓

— IMGW-PIB Centrum Modelowania Meteorologicznego (@IMGW_CMM) November 23, 2023

Do pierwszych interwencji wyjeżdżali już strażacy z całego regionu. Dotyczyły głównie powalonych drzew. Już przed godziną 15.00 na drodze wojewódzkiej w kierunku Jarocina pracowali druhowie z OSP Królików, a wieczorem interweniowali też strażacy m.in. z Kleczewa, Orchowa, Sompolna, Lubstowa, czy Lichenia Starego.

Kulminacja niebezpiecznych zjawisk powinna ustąpić w przeciągu dwóch godzin, ale silny wiatr będzie utrzymywał się jeszcze do godzin popołudniowych w piątek.

Artykuł aktualizowany

fot. OSP Kleczew, OSP Orchowo, OSP Królików