Potrzebują naszej pomocy! Międzynarodowy Dzień Wróbla

Wróble były kiedyś powszechne w Polsce i Europie, stanowiły element naszego krajobrazu, ale w ciągu ostatnich dwóch dekad ich populacja dramatycznie spadła. Szacuje się, że tylko w naszym kraju, w tym czasie wyginęło 1,5 mln wróbli. Wszystko przez człowieka.
Jak informuje serwis swiatrolnika.info od lat 80-tych liczba tych uroczych stworzeń w Polsce zmniejszyła się prawie trzykrotnie. Wróble wymierają, ponieważ przez stosowanie oprysków ubywa owadów, tym samym ptaki tracą pożywienie. Swoje zrobiła też termomodernizacja budynków i powszechna w miastach betonoza. W taki sposób skutecznie zabieramy wróblom miejsca lęgowe i jeszcze bardziej utrudniamy zdobywanie pożywienia. Dochodzą do tego zanieczyszczenia. Ze względu na duże stężenie dwutlenku azotu zmniejsza się masa ciała u piskląt. W związku z tym spada ich przeżywalność.
Takich zagrożeń jest znacznie więcej. Polscy naukowcy wyliczyli, że rocznie w wyniku kolizji ze szklanymi wiatami przystanków i ekranów akustycznych może ginąć ok. miliona ptaków.Do zagłady wróbli przyczyniają się również… koty. Badacze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego oszacowali, że popularne futrzaki mają na sumieniu 135,7 mln ptaków w skali roku. Na koci pogrom narażone są przede wszystkim te żyjące blisko ludzi - skowronki, szpaki czy właśnie wróble.
Istnieje ryzyko, że tak popularne i często widywane kiedyś stworzenia już niedługo zupełnie znikną z naszego środowiska. Międzynarodowy Dzień Wróbla to coroczne święto obchodzone 20 marca, które ma na celu zwrócenie uwagi na to zagrożenie.
Aby pomóc przetrwać naszym szarym przyjaciołom możemy np. umieszczać w ogrodach karmniki dla ptaków, stosować naturalne metody ochrony roślin, które nie niszczą populacji owadów, czy starać się utrzymywać w okolicy jak najwięcej terenów zielonych, po to, aby miały dostęp do pożywienia i miejsc lęgowych. Dla wszystkich ptakolubów mamy wierszyk K.I. Gałczyńskiego:
Wróbelek jest mała ptaszyna, wróbelek istotka niewielka,
on brzydką stonogę pochłania, lecz nikt nie popiera wróbelka.
Więc wołam: Czyż nikt nie pamięta, że wróbelek jest druh nasz szczery?!
Kochajcie wróbelka dziewczęta. Kochajcie do jasnej cholery!
Zachęcamy także do obejrzenia zdjęć znanego fotografa przyrody z Turku Karola Fornalczyka. A na nich wróbelki miejskie i wróble polne.