Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościZmiany w prawie i uszczelnienie systemu. Rządowe działania przeciwko nielegalnym składowiskom

Zmiany w prawie i uszczelnienie systemu. Rządowe działania przeciwko nielegalnym składowiskom

Dodano:
Zmiany w prawie i uszczelnienie systemu. Rządowe działania przeciwko nielegalnym składowiskom
środowisko

Powołanie zespołu, który zajmie się rozwiązaniem problemu nielegalnych składowisk, zmianę przepisów i uszczelnienie systemu - zapowiedziała w Poznaniu ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska podczas wspólnej konferencji z wojewodą wielkopolską Agatą Sobczak. 
 
Ministra poinformowała, że zespół ma przede wszystkim ustalić, kto ma jakie kompetencje, aby skończyć z przerzucaniem się odpowiedzialnością i spychaniem problemu na samorządy. Konieczne jest także uszczelnienie granic, tak aby powstrzymać przywożenie do Polski nielegalnych śmieci i zagwarantowanie pieniędzy na utylizacje odpadów, z którymi dotąd nie zrobiono porządku oraz rekultywacje terenów. Ministra zadeklarowała, że w jej resorcie trwa poszukiwanie funduszy na ten cel. Konkrety mają pojawić się w pierwszym kwartale tego roku. Według niej niezbędna jest również zmiana ustawy. Zapowiedziała także, że dla nowego Głównego Inspektora Ochrony Środowiska sprawa nielegalnych składowisk oraz ich likwidacja będzie priorytetowym zadaniem. Przyznała również, że w tej chwili jej resort ma problem z oszacowaniem skali. Innymi danymi dysponują samorządy, innymi ministerstwo.

Tymczasem jak już informowaliśmy w połowie sierpnia ubiegłego roku, tylko we Wschodniej Wielkopolsce jest 20 nielegalnych składowisk, w tym najlepiej znane mieszkańcom Konina wysypisko starych opon przy ulicy Marantowskiej. Często dochodzi tam do pożarów. Ich gaszenie trwa kilka dni. To ogromne koszty i zagrożenie dla zdrowia mieszkańców. Historia problematycznego wysypiska sięga 2018 roku. Wtedy ówczesny prezydent miasta wydał pozwolenie na składowanie w tym miejscu złomu. Kiedy, okazało się, że na składowisko przywożone są komunalne odpady i opony została ona cofnięta, jednak problem nie zniknął. Tematem tym zajęliśmy się w jednym z odcinków Naszych Spraw. 

Wszyscy samorządowcy zgodnie twierdzą, że bez systemowych, konkretnych rozwiązań i pieniędzy z budżetu państwa nie są w stanie uporać się z problemem nielegalnych składowisk. W ubiegłym roku szacowano, że na likwidację wysypiska przy ulicy Marantowskiej potrzeba ponad 30 mln. zł. 

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole