Gol z prawie połowy boiska. Tak Sokół Kleczew zakończył przygotowania

W ostatnim sparingu przez wznowieniem rozgrywek III ligi Sokół Kleczew ograł 2:1 w Budzisławiu Kościelnym Carinę Gubin.

W jej składzie znalazło się trzech byłych zawodników ze stadionu przy alei 600-lecia: Mateusz Kustosz, Cezary Stańczyk i Miłosz Matuszewski. Mecz bardzo dobrze ułożył się dla gospodarzy. Po faulu w środku boiska szybką decyzję o wykonaniu rzutu wolnego podjął Mateusz Sopoćko i z około 40 metrów zaskoczył golkipera Cariny.

Inny błąd, ale już w szeregach Sokoła, wykorzystali przyjezdni na początku drugiej połowy. Dobrze rozegrany rzut wolny pośredni wykorzystał Denis Matuszewski. Potem było sporo walki zakończonej bramką Gracjana Koniecznego. Asystował Przemysław Kita, czyli nowy nabytek Sokoła.

Do końca spotkania wynik już się nie zmienił. Za tydzień w pierwszym meczu rundy wiosennej kleczewianie zmierzą się na wyjeździe z rezerwami Pogoni Szczecin.

Okres przygotowawczy podsumował Dawid Frąckowiak, dyrektor sportowy trzecioligowca z Kleczewa. – Jesteśmy zadowoleni z warunków do treningów. Wszystkie plany związane z przebudową drużyny udało nam się w większości zrealizować. Mamy nadzieję, że runda wiosenna będzie lepsza niż poprzednia.

Sokół Kleczew – Carina Gubin 2:1 (30' Mateusz Sopoćko, 79' Gracjan Konieczny – 48' Denis Matuszewski)

Sokół: Testowany – Michał Zimmer, Aleksander Kultys (80' Adrian Kaliszan), Hubert Kaptur, Jakub Wajman, Kacper Janiak (80' Filip Młodożeniec), Kacper Friska (87' Dawid Wróbel), Michał Grobelny, Mateusz Sopoćko (87' Szymon Łukowski), Mateusz Wzięch (70' Gracjan Konieczny), Przemysław Kita (87' Dawid Szygenda)