Hat-trick „Badiego”, derby dla Polonii Golina. Porażki Polanina i Olimpii

To jak na razie jest słaby weekend w wykonaniu zespołów z naszego regionu. Swój mecz wygrała tylko Polonia Golina, a uczyniła to w derbach z Górnikiem Konin.

Dla Górnika to był dziwny mecz, bo po pierwszej połowie powinien prowadzić, a przegrywał. Już w trzeciej minucie Dominik Gołza nie dał szans Bartoszowi Kordylewskiemu. Potem obudził się Górnik. Iwo Nowierski uderzył obok słupka, Olaf Ossowski w trzech podejściach nie dał rady pokonać Michała Jankowskiego, a Aleks Sieradzki gdy już minął Michała Jankowskiego, to piłkę zmierzającą do pustej bramki zablokował defensor z Goliny. Potem emocji wcale nie brakowało. W 38. minucie na 2:0 dla swojej drużyny podwyższył Łukasz Pietrzak, a kilkadziesiąt sekund później do kontaktu doprowadził Adam Krzos po rewelacyjnym uderzeniu w okienko z okolicy pola karnego.

Ten sam zawodnik miał dobrą szansę na początku drugiej połowy, przy czym zbyt długo zwlekał ze strzałem i zamiast gola Górnik wywalczył tylko rzut rożny. Większą dozą szczęścia i precyzji mógł za to pochwalić się Łukasz Pietrzak. Oddał strzał po krótkim słupku i było 3:1 dla gości. Dziesięć minut później Jakub Pluciński faulował Krzysztofa Budzińskiego i arbiter wskazał na wapno. Ale i bez tego faulu byłaby jedenastka dla Polonii. Wcześniej jeden z Biało-niebieskich zagrał piłkę ręką. Swoją szansę wykorzystał „Badi” i ustrzelił dzisiaj hat-tricka. Tak samo, jak w pierwszej części gry miejscowi szybko odpowiedzieli golem. Tym razem jego autorem był Aleks Sieradzki. Zaraz po tym kontrę wyprowadziła Polonia, a pomylił się Alan Kujawa. No i znów Górnik mógł doprowadzić do kontaktu. Do zagranej wzdłuż linii bramkowej piłki nie zdołał dostawić nogi Aleks Sieradzki i mecz zakończył się wygraną gości.

– Cieszymy się z bardzo ważnego dla nas zwycięstwa. Chcieliśmy dobrze zakończyć rundę jesienną. Dzisiaj dużo się działo, było dużo emocji, ale to Polonia była bardziej konkretna. Dobrze pracowaliśmy w obronie, umiejętnie się przesuwaliśmy i to było bardzo ważne w kontekście zabezpieczenia własnej bramki. Wygraliśmy zasłużenie. Przeciwnikowi trzeba oddać, że był bardzo zaangażowany i dużo walczył – powiedział po meczu Przemysław Skibiszewski, trener zwycięskiej drużyny.

Górnik Konin – Polonia Golina 2:4 (41' Adam Krzos, 85' Aleks Sieradzki – 3' Dominik Gołza, 38', 72', 82' Łukasz Pietrzak)

Górnik Konin: Bartosz Kordylewski – Mikołaj Kowalski (46' Jakub Pluciński), Jakub Marzyński, Olaf Ossowski (60' Rafał Steczyński), Fabian Sieradzki, Iwo Nowierski, Aleks Sieradzki, Kacper Babacz, Brajan Perlinski (74' Tomasz Słowiński), Kacper Szurgot (80' Szymon Szofer), Adam Krzos (70' Filip Krawiec)

Polonia Golina: Michał Jankowski – Szymon Budny, Damian Zajączkowski, Oliwer Budny, Alan Kujawa 990' Kamil Szczepaniak), Krzysztof Budziński (90' Przemysław Skibiszewski), Kamil Lewandowski (70' Mateusz Zaborski), Łukasz Pietrzak, Dominik Gołza (78' Adam Kusiołek), Mikołaj Karbowy (55' Nikodem Lipiński), Damian Markkiewicz

W pozostałych spotkania Kłos Zaniemyśl wygrał 2:1 z Olimpią Koło, a Polanin Strzałkowo przegrał u siebie 0:1 z Sokołem Pniewy. Jutro swój wyjazdowy mecz z Okranem Chorzemin rozegra Polonus Kazimierz Biskupi.