Znowu Olympique Lyon! ,,Los nie był dla nas łaskawy”
Kolejne ciężkie losowanie za Medykiem Konin. W 1/16 Ligi Mistrzyń koninianki zmierzą się z Olympique Lyon, zwycięzcą Ligi Mistrzyń sprzed roku. Francuski klub był już rywalem Medyka dwa lata temu.
Kolejne ciężkie losowanie za Medykiem Konin. W 1/16 Ligi Mistrzyń koninianki zmierzą się z Olympique Lyon, zwycięzcą Ligi Mistrzyń sprzed roku. Francuski klub był już rywalem Medyka dwa lata temu.
Długo musieli czekać trenerzy, piłkarki i sympatycy Medyka Konin na to, aż delegaci UEFA wyciągną ze specjalnych kulek karteczkę z napisem: ,,KKPK Medyk Konin”. Już wcześniej z listy potencjalnych przeciwników Medyk wykreślić mógł zarówno silnych rywali – VfL Wolfsburg, czy Bayern Monachium, jak i słabszych przeciwników, jak Glasgow City, czy Brescię Calcio.
Do końca w grze pozostały Sparta Praga i Barcelona – każda z tych drużyn byłaby dla Medyka w pewien sposób dobrym wyborem. Los chciał jednak inaczej i do Konina po raz drugi w historii przyjedzie francuski Olympique Lyon.
Fanom kobiecej piłki tej drużyny przedstawiać nie trzeba. Mistrz Francji, zeszłoroczny triumfator Ligi Mistrzyń, który w dwumeczu przed dwoma laty rozbił Medyka Konin 0:9. - Los nie był dla nas łaskawy. Znowu będziemy musiały zmierzyć się z potęgą piłkarstwa kobiecego. Piłka nożna rządzi się swoimi prawami. W każdym meczu stajemy do walki na sto procent – oceniała losowanie kapitan Medyka Konin, Anna Gawrońska.
Miny piłkarek i trenerów konińskiego klubu mówiły wszystko o ich odczuciach na temat Olympique. Francuzki to rywal, z którym wygrana będzie graniczyła z cudem. Na dodatek, choć to zespół rozpoznawalny, nie będzie już nowością dla kibiców w Koninie. - Wolałbym grać z VfL Wolfsburg albo Barceloną, bo to też topowe drużyny. Trochę żal, że znów gramy z Olympique Lyon. Nie myślę o klasie zespołu, nie będzie już po prostu tej niewiadomej – mówił po losowaniu trener Roman Jaszczak.
Szkoleniowiec Medyka szukał jednak również plusów po poznaniu rywala w 1/16 Ligi Mistrzyń. - Poznaliśmy już taktykę Olympique. Na stadionie na pewno pojawią się kibice, bo mierzymy się z klubowym mistrzem świata. I na pocieszenie powiem, że francuska piłka jest w odwrocie. Reprezentacja na ostatnich turniejach słabo grała i w tym upatruję szansy, by podjąć wyrównaną walkę z tym zespołem.
Jak deklarowała Anna Gawrońska, drugie starcie z mistrzem Francji powinno być dla Medyka nieco łatwiejsze. - Wiemy, jakim potencjałem dysponuje, w jakim stylu gra, przekonałyśmy się na własnej skórze. Ze sztabem szkoleniowym zrobimy wszystko, aby do tego dwumeczu przygotować się jak najlepiej.
O awans do wymarzonej 1/8 będzie niezwykle trudno, ale jak przekonuje trener Roman Jaszczak, piłkarki powinny być odpowiednio zmotywowane do walki z Olympique. – Wcześniej w Polsce panowała opinia, że wypromować się na Europę i świat można tylko poprzez reprezentację. Ostatni sezon pokazał, że to zawodniczki grające w Medyku Konin i Champions League wypromowały się i poszły do zachodnich klubów. To jest chyba motywacja dla moich piłkarek.
Pierwszy mecz 1/16 Ligi Mistrzyń rozegrany zostanie w Koninie 4 lub 5 października. Rewanż w Lyonie – tydzień później.
Pary 1/16 Ligi Mistrzyń:
Stjarnan (Islandia) - Rossiyanka (Rosja)
Fiorentina (Włochy) - Fortuna Hjørring (Dania)
Apollon (Cypr) - Linköping (Szwecja)
Montpellier (Francja) - Zvezda-2005 (Rosja)
BIIK-Kazygurt (Kazachstan) - Glasgow City (Szkocja)
Gintra Universitetas (Litwa) - FC Zürich (Szwajcaria)
Atletico Madryt (Hiszpania) - VfL Wolfsburg (Niemcy)
LSK Kvinner (Norwegia) - Brøndby (Dania)
Ajax (Holandia) - Brescia (Włochy)
St. Pölten (Austria) - Manchester City (Anglia)
Chelsea (Anglia) - Bayern Monachium (Niemcy)
FC Mińsk (Białoruś) - Slavia Praga (Czechy)
Medyk Konin (Polska) – Olympique Lyon (Francja)
PAOK (Grecja) - Sparta Praga (Czechy)
Olimpia Cluj (Rumunia) - Rosengård (Szwecja)
Avaldsnes (Norwegia) - Barcelona (Hiszpania).