Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportByło dwunastu, zostało sześciu. Mniej młodzieżowców w Górniku

Było dwunastu, zostało sześciu. Mniej młodzieżowców w Górniku

Dodano: , Żródło: LM.pl
Było dwunastu, zostało sześciu. Mniej młodzieżowców w Górniku


Dziewiętnastolatek szansę wykorzytuje jak na razie w pełni. Gdyby nawet usunąć jego handicap w postaci wieku, rywalizacja z Dominikiem Kąkolewskim o miejsce w pierwszym składzie i tak byłaby zacięta. Potwierdza to trener Sławomir Suchomski. - Mamy komfort, że bramkarz jest młodzieżowcem, ale z Dominikiem Kąkolewskim prezentują podobną klasę. Dzisiaj jest Koliński, jutro będzie bronił Kąkolewski. 

Na podobną szansę liczą Jakub Matusiak i Mikołaj Karbowy. Ten pierwszy już w zeszłym sezonie zaliczał epizodyczne występy w pierwszej drużynie. I choć prezentował się dobrze, rywalizacja w środku pola była tak duża, że dla dziewiętnastolatka brakowało miejsca. W zeszłym sezonie zagrał łącznie w sześciu spotkaniach ligowych, w tym sezonie - już w dwóch.

Szansę dostaje też Karbowy. Choć w zeszłym sezonie młody pomocnik był w kadrze pierwszej drużyny, tylko raz nie pojawił się na boisku. W tym sezonie trener Sławomir Suchomski dał mu już szansę w trzech spotkaniach. - Młodzieżowcy są po to, by dostawali szansę. Uciekło nam trzech młodzieżowców, teraz dostają szansę nowi. Niech się ogrywają, bo może być taka konieczność, by grali od początku. Oni mają po dziewiętnaście lat, na całym świecie piłkarze w tym wieku decydują o sile swoich zespołów. Muszą grać i nabierać doświadczenia - przekonuje szkoleniowiec Górnika Konin.

Nie zapominajmy o kasie

Szansa dla młodych zawodników to również szansa dla Górnika. Pro Junior System, który wszedł do III ligi w tym sezonie to pieniądze, na które bardzo liczy koniński klub. Zeszłoroczna, szacunkowa klasyfikacja dawała duże szanse na dodatkowe fundusze. Uszczuplona kadra młodzieżowców w tym sezonie powoduje jednak, że o te pieniądze powalczyć może być trudniej. Nie tylko Górnik bowiem ostrzy sobie na nie zęby.

Liczba młodzieżowców w drużynie Górnika mocno zależy też od jego sytuacji w tabeli. Jeżeli koninianie będą musieli walczyć cały czas o utrzymanie, trener Sławomir Suchomski będzie musiał korzystać z umiejętności piłkarzy doświadczonych. Im wyższe miejsce w tabeli, tym większa szansa na ryzyko wystawiania zawodników mniej ogranych. 

Liczba ligowych meczów rozegranych przez młodzieżowców:

2017/2018: Aleks Sieradzki (32), Piotr Radoszewski (32), Mateusz Majer (31), Bartosz Świderski (27), Kamil Zieliński (14), Beniamin Trzepacz (10), Maciej Rojewski (7), Bartosz Andrzejewski (6), Jakub Matusiak (6), Igor Witczak (6), Mateusz Koliński (1), Mikołaj Karbowy (1).

2018/2019: Mateusz Koliński (6), Piotr Radoszewski (6), Mateusz Majer (5), Mikołaj Karbowy (3), Jakub Matusiak (2), Patryk Szymaniak (0).

strona 2 z 2
strona 2/2
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole